Co się wydarzyło: W środę 26 lutego urzędnicy służby zdrowia USA poinformowali o śmierci dziecka z powodu odry. Było wcześniej hospitalizowane i uzyskało pozytywny wynik testu na odrę. Zmarło w szpitalu. Wiadomo, że nie było zaszczepione. Jest to pierwszy zgon związany z wybuchem epidemii odry w zachodniej części stanu Teksas. – Ta śmierć podkreśla prawdziwe niebezpieczeństwo odry – to ciężka choroba, która może odebrać życie, mimo że można jej zapobiec dzięki szczepieniom – powiedział ABC News epidemiolog dr John Brownstein.
Epidemia odry: W Teksasie do tej pory potwierdzono około 130 przypadków odry. Jak się okazuje, prawie wszystkie przypadki dotyczą osób nieszczepionych lub osób, których status szczepienia jest nieznany. Większość przypadków stanowią dzieci od 5 do 17 roku życia. 39 przypadków dotyczy dzieci do 4 lat. W sumie 18 osób było hospitalizowanych.
Odwołane spotkanie ws. szczepionek: W USA co roku w marcu odbywa się spotkanie Komitetu Doradczego ds. Szczepionek i Pokrewnych Produktów Biologicznych (VRBPAC), aby wybrać szczepy grypy, ponieważ sześć miesięcy trwa produkcja szczepionki wydawanej we wrześniu – na jesienny sezon grypowy. W tym roku spotkanie zostało wyznaczone na 13 marca, jednak niespodziewanie zostało odwołane. – Nic nie wskazuje na to, że zostało to przełożone – powiedział CNN dr Paul Offit członek VRBPAC. Szefem resortu zdrowia USA jest Robert F. Kennedy jr – przeciwnik szczepień, który twierdzi, że powodują autyzm.
Więcej: Przeczytaj też tekst „Nieznana choroba zabiła ponad 50 osób. Zaczęło się od trójki dzieci, które zjadły nietoperza”.
Źródła: Agencja Reutera, ABC News, CNN, Gazeta.pl