
Jak informował wcześniej reporter Polsat News Jakub Zegadło – powołując się na swoje źródła – w poniedziałek i wtorek CBA zatrzymało trzy osoby najprawdopodobniej w związku ze śledztwem w sprawie Collegium Humanum.
Mowa tu o ambasadorze Polski we Francji, ale także byłym pośle PiS Maksie K. oraz bankowcu Pawle P. – Minister Radosław Sikorski podjął decyzję o zwolnieniu pana ambasadora z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – przekazał Polsat News Maciej Wewiór, rzecznik MSZ.
Oświadczenie ambasadora po przesłuchaniu w prokuraturze
Ambasador Jan Emeryk Rościszewski w oświadczeniu przesłanym Polsat News zgodził się na publikację jego treści i podpisanie jej pełnym nazwiskiem. Zapowiedział otwartość na współpracę w sprawie prokuratorskiego śledztwa.
Podajemy pełną treść otrzymanej wiadomości:
-
Nigdy nie studiowałem i nie jestem absolwentem Collegium Humanum. Ukończyłem liczne studia i kursy podyplomowe, w tym na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, prestiżowej Paryskiej Sciences Po oraz Wyższej Szkole Menedżerskiej.
-
W trakcie mojej kariery zawodowej zasiadałem w licznych radach nadzorczych, w tym spółek z grupy PKO, przed uzyskaniem dyplomu wydanego przez WSM w Warszawie.
-
Nie pobierałem żadnego wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek zależnych od PKO BP.
-
Po złożeniu obszernych wyjaśnień zostałem zwolniony. Deklaruję pełną współpracę z prokuraturą i liczę na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy.
Sprawa Collegium Humanum. Nieoficjalne ustalenia Polsat News
Jako pierwszy nieoficjalną informację o zatrzymaniu ambasadora Polski we Francji w związku ze śledztwem w sprawie Collegium Humanum podał portal Goniec.
Jakub Zegadło z Polsat News podał następnie, że według nieoficjalnych informacji 22 i 23 grudnia odbyły się zatrzymania Jana Rościszewskiego, byłego posła PiS Maksa K. oraz bankowca Pawła P. Wszyscy trzej – jak przekazał – mieli zasiadać w różnych spółkach Skarbu Państwa, w tym PKO BP.
Maks K. – według ustaleń Polsat News – miał załatwić dyplomy MBA Collegium Humanum dla siebie, dla ambasadora oraz swojej siostry. Rektorowi uczelni miał oferować pomoc państwa w załatwianiu różnych formalności.
Afera z dyplomami Collegium Humanum. Pierwsze oskarżenia
Uczelnia Collegium Humanum wydawała dyplomy MBA, które stanowiły przepustkę do zasiadania w spółkach Skarbu Państwa.
Pod koniec listopada poinformowano, że śląski wydział Prokuratury Krajowej sporządził pierwszy akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Objął on 29 osób, którym śledczy zarzucają popełnienie 67 przestępstw. Wśród oskarżonych są m.in. politycy, rektorzy wyższych uczelni, profesorowie i wykładowcy – podała PK.

