O co chodzi: Prokuratura Okręgowa w Gliwicach poinformowała w czwartek 27 lutego, że skierowała do Sądu Okręgowego w Rybniku akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi J., któremu przedstawiono zarzut zabójstwa. W toku śledztwa ustalono, że w nocy z 10 na 11 lipca 2021 r. w Roszkowie mężczyzna działał „z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia Anety H.-M.”. Mężczyzna miał upić kobietę, a następnie zatopić auto w jednym ze zbiorników wodnych. Kobieta znajdowała się w środku.

Okoliczności tragedii: „W dniu zdarzenia Andrzej J. udał się wraz z pokrzywdzoną nad zbiornik wodny w Roszkowie. Na brzegu zbiornika łowili ryby, biwakowali oraz spożywali alkohol. Następnie udali się do zaparkowanego samochodu osobowego marki Renault Thalia i tam postanowili spędzić noc. Samochód nie miał zaciągniętego hamulca ręcznego, był zaparkowany przodem do zbiornika wodnego. Mężczyzna, po upewnieniu się, że jego partnerka zasnęła, opuścił pojazd, który zjechał do wody” – opisuje prokuratura w komunikacie. Dopiero później mężczyzna wezwał pomoc. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci kobiety było gwałtowne uduszenie w wyniku utopienia.

Zobacz wideo Zatrzymano mężczyzn podejrzanych o zabójstwo trzech seniorek

Zeznał nieprawdę? Mężczyzna przekonywał jednak śledczych, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Mówił, że obudził się, kiedy auto znajdowało się już w wodzie, a jej poziom wewnątrz pojazdu sięgał połowy szyb w przednich drzwiach. Zeznał, że udało mu się opuścić pojazd, ale partnerki już nie zdołał uratować. W toku śledztwa dzięki opiniom biegłych ustalono jednak, że mężczyzna zeznał nieprawdę. Ponadto ustalono, że po śmierci kobiety Andrzej J. posługiwał się należącą do niej kartą bankomatową. Miał kupić za zgromadzone na niej środki m.in. znicz, który zapalił w miejscu śmierci Anety H.-M. Grozi mu dożywocie.

Przeczytaj również: „Była oskarżona o brutalne zabójstwo męża, sąd ją uniewinnił. Zaskoczenie w kolejnym wyroku”.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Gliwicach

Udział
Exit mobile version