Co się dzieje: W nocy z 22 na 23 września pomiędzy miejscowościami Brody a Bródki (woj. lubuskie) doszło do awarii przepompowni. Ta znajduje się około 200 metrów od wałów Odry. – Doszło do niekontrolowanego wycieku o bardzo dużej sile. Woda zaczęła wdzierać się do zbiornika, który jest połączony bezpośrednio z miejscowością Brody – poinformował w rozmowie z RMF FM rzecznik prasowy lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Arkadiusz Kaniak.
Ewakuacja: Służby zarządziły przygotowanie do ewakuacji. Ta miała objąć około 100 osób zamieszkujących trzy zagrożone ulice. Podstawiono autokary oraz wojskowe ciężarówki, które miały ułatwić ewakuację. Strażak poinformował, że gdyby akcja zakończyła się niepowodzeniem, wówczas musiałaby zostać ewakuowana cała miejscowość, którą zamieszkuje ponad 500 osób.
Finał akcji: Ostatecznie służbom udało się zatrzymać wyciek. Interweniować musiały jednak dwa wojskowe śmigłowce, które zrzucały worki używane do umocnienia wałów na specjalnie przygotowaną przez strażaków konstrukcję. Po około siedmiu godzinach i kilkunastu zrzutach big bagów pomyślnie zakończono akcję, a mieszkañcy mogli wrócić do swoich domów. Ewakuacja została odwołana.
Więcej: O działaniach wojska na terenach popowodziowych przeczytasz w artykule: „Na terenach dotkniętych powodzią rusza wielka operacja wojska. Tysiące żołnierzy”
Przeczytaj źródło: RMF FM
