Pan Jerzy od jeży z Kłodzka na ostatniej prostej odbudowy swojego azylu. Wszystko doszczętnie zniszczyła powódź i na odbudowę zrzucali się internauci. Historia tego schroniska poruszyła we wrześniu całą Polskę, gdy trzeba było ewakuować małych kolczastych podopiecznych pana Jerzego. Kiedy azyl znów będzie mógł przyjmować jeże i czego potrzeba najbardziej – sprawdzała Adrianna Borowicz.
Powiązane Artykuły
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.