Morawiecki spotkał się na terenie Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem.
Na konferencji prasowej premier poinformował, że rozmawiał z Michelem o wielu aspektach agresji na Ukrainę oraz o wszystkim, co wiąże się z koniecznością pomocy ludziom, którzy przyjeżdżają do Polski. – Polska zapewnia taką pomoc, zapewniamy ją od strony logistycznej, operacyjnej, finansowej, humanitarnej, pod każdym względem – dodał.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Atak Anonymous: Roskosmos stracił kontrolę nad własnymi satelitami szpiegowskimi
– Ale rozmawialiśmy także o sankcjach; te sankcje muszą być jak najdalej idące, po to, żeby powstrzymać rosyjską machinę wojenną, to jest niezbędne, żebyśmy mogli z powrotem mówić o powrocie do pokoju – mówił Morawiecki.
Polska będzie kupować węgiel z Australii
– Częścią pakietu sankcji ma być blokada na różnego rodzaju węglowodory z Rosji – ropę, gaz i węgiel. Raz jeszcze apeluję o to, żeby Komisja Europejska zdecydowała się na embargo na węgiel rosyjski – podkreślił.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ford zawiesza działalność w Rosji ze skutkiem natychmiastowym do odwołania
– Polska natychmiast chce przestać również importu węgla rosyjskiego i o tym rozmawiałem dzisiaj z premierem Australii, żeby także stamtąd transportować węgiel do Polski, ten który jest potrzebny jeszcze do różnych celów, przede wszystkim do ciepłownictwa – powiedział Morawiecki.
Potrzebujemy zapewnienia od KE, że nie zostaniemy ukarani za embargo na rosyjski węgiel
Premier został zapytany, czy jest gotowy, by nie czekać na decyzje Unii Europejskiej i samodzielnie wprowadzić embargo m.in. na sprowadzany z Rosji węgiel.
– Jesteśmy gotowi uczynić to w każdej chwil, w każdym dniu. Potrzebujemy tylko jednej rzeczy od Komisji Europejskiej, jednego słowa zapewnienia, że Polska nie będzie ukarana za ten krok – odpowiedział Morawiecki. Jak tłumaczył, wdrożenie embarga to decyzja dotycząca handlu międzynarodowego. – To kompetencja, która została przeniesiona na poziom Komisji Europejskiej – wskazał szef rządu.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ambasador RP w Kijowie: to miasto jest nie do zdobycia
– Potrzebujemy jednego słowa zapewnienia ze strony Komisji Europejskiej, że Polska nie zostanie znowu ukarana za to działanie – i wówczas będziemy gotowi na wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel – podkreślił.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel przekonywał, że priorytetem jest obecnie wdrożenie dotychczasowych sankcji, uzgodnionych z partnerami i sojusznikami UE. Jego zdaniem reakcja była “bardzo stanowcza”, jako że sankcje obejmą oligarchów i rosyjskie elity, w tym także prezydenta Rosji. – Pracujemy także, by być gotowymi, jeśli rozważane będą inne opcje. Ale w tym momencie wprowadzamy to, o czym już zdecydowaliśmy – powiedział.
mad/PAP