Po całonocnej obławie funkcjonariusze zatrzymali 49-letniego Emila R. poszukiwanego w sprawie morderstwa żony. Ciało 45-latki odnaleziono w niedzielę 18 sierpnia wieczorem przy ulicy Spacerowej w Gdańsku Oliwie. W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok kobiety. O jej wynikach poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokuratorka Grażyna Wawryniuk.
Zabójstwo w Gdańsku Oliwie. Są wstępne wyniki sekcji zwłok
Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną śmierci kobiety było wykrwawienie. – Podczas oględzin ujawniono liczne rany cięte i kłute, w tym w obrębie szyi i tułowia. Rany na przedramionach i ramionach świadczą o tym, że pokrzywdzona się broniła – powiedziała prokuratorka Wawryniuk w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Jak ustaliły gdańskie służby, zatrzymany mężczyzna był mężem zamordowanej 45-latki od około 20 lat. W dniu jej zabójstwa mieli być umówieni na spotkanie. Taką informację przekazali najbliżsi kobiety. W rozmowie z TVN24 prokuratorka Wawryniuk przekazała, że około 2-3 tygodnie wcześniej mężczyzna miał wyprowadzić się ze wspólnego mieszkania. Wiadomo, że para miała dzieci. Cały czas trwają czynności mające na celu między innymi wyjaśnienie, dlaczego doszło do zbrodni. Na wtorek 20 sierpnia zaplanowane zostało doprowadzenie 49-latka do prokuratury celem przedstawienia mu zarzutu zabójstwa.
Policja zatrzymała podejrzanego w pobliżu miejsca zbrodni. Mundurowi szukają narzędzia zbrodni
Przypomnijmy, do zabójstwa miało dojść po godzinie 17 w okolicach ulicy Spacerowej w niedzielę 18 sierpnia. Podczas umówionego spotkania mężczyzna miał zaatakować kobietę nożem. Świadkowie zdarzenia wezwali na miejsce policję. Sprawca po napaści miał uciec do pobliskiego lasu Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, gdzie ukrywał się przez całą noc.
W tym czasie na miejscu zdarzenia pracowali policjanci. Kryminalni gromadzili i sprawdzali informacje dotyczące zdarzenia, a operacyjni szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Po uzgodnieniu z prokuratorem policjanci opublikowali komunikat o poszukiwaniu 49-latka, który może mieć związek ze zdarzeniem. Po całonocnych poszukiwaniach, w poniedziałek 19 sierpnia rano, dyżurny gdańskiej komendy odebrał zgłoszenie, że poszukiwany mężczyzna został zauważony przez świadka w okolicy przystanku na ulicy Karwieńskiej w Gdańsku. Był półnagi, osłoniony tylko ręcznikiem. Na miejsce zostało wysłanych kilka radiowozów. Funkcjonariusze zatrzymali 49-latka i odwieźli go do komisariatu.
Na miejscu zdarzenia nadal trwają policyjne czynności. – Musimy przeczesać teren, żeby znaleźć wszystko to, co może mieć związek ze zdarzeniem. Mówimy tutaj o ubraniu, ale także o narzędziu, którego sprawca mógł użyć do popełnienia przestępstwa – przekazał w rozmowie z Gazeta.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski. – Śledczy cały czas pracują nad tą sprawą, analizują zgromadzony materiał dowodowy i wyjaśniają okoliczności – dodał.