Na początek trzeba podkreślić, że głośne pod koniec ubiegłego roku badanie przestrzegające przed zagrożeniami czarnego plastiku zawierało poważny błąd. Naukowcy źle zinterpretowali dane, skutkiem czego poziomy chemikaliów przez nich opisywane były dziesięciokrotnie wyższe, niż w rzeczywistości.Ta wyjątkowo krępująca pomyłka nie zmienia jednak faktu, że naukowcy faktycznie wykryli substancje opóźniające palenie w 85% badanych przedmiotów gospodarstwa domowego. Szczególnie problematyczne są bromowane środki zmniejszające palność, które kumulują się w organizmach żywych i mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie.

Dlaczego niechciane substancje chemiczne pojawiają się w recyklingowanym plastiku?

Niepożądane chemikalia mogą trafić do recyklingowanego plastiku na kilka sposobów. Po pierwsze, plastik pochodzący ze zużytego sprzętu elektronicznego zawiera te substancje od samego początku, ponieważ były one dodawane do niego w celu ochrony przed zapłonem. Po drugie, niektóre substancje mogą powstawać w wyniku obróbki termicznej podczas procesu recyklingu. Dodatkowo, plastik może wchłaniać zanieczyszczenia chemiczne jeszcze przed przetworzeniem, np. gdy był używany do przechowywania paliw lub pestycydów.

Plastik jest hydrofobowy, co oznacza, że łatwo wchłania substancje chemiczneAkhararat W123RF/PICSEL

Jak zwraca uwagę Bethanie Carney Almroth z Uniwersytetu w Göteborgu, plastik jest hydrofobowy, co oznacza, że łatwo wchłania substancje chemiczne, które nie rozpuszczają się w wodzie. Badania z 2023 roku wykazały, że odpady plastikowe zbierane w 13 krajach zawierały setki zanieczyszczeń, w tym pestycydy i farmaceutyki.

Czy naprawdę powinniśmy się martwić?

Chociaż bromowane środki zmniejszające palność są powiązane z problemami rozwojowymi, osłabieniem kości oraz zaburzeniami endokrynologicznymi, brakuje jednoznacznych dowodów na to, że codzienne narażenie na nie ma długoterminowy wpływ na zdrowie ludzi.

Przenikanie chemikaliów z plastiku do żywności może być zwiększone przez kilka czynnikówPedro Salaverria123RF/PICSEL

Analiza 1700 badań obejmujących około jednej trzeciej populacji świata wykazała jednak związek między obecnością chemikaliów plastikowych w moczu i krwi a milionami przypadków chorób serca oraz tysięcy udarów. Szczególnie istotne są przy tym czarne plastikowe przybory kuchenne, ponieważ zawierają podwyższone poziomy metali ciężkich i środków zmniejszających palność. Dodatkowo warunki ich użytkowania mogą zwiększać ryzyko migracji tych substancji do żywności.

Przenikanie chemikaliów z plastiku do żywności może być zwiększone przez kilka czynników. Wysoką temperaturę podczas smażenia czy gotowania, kontakt z tłuszczami który ułatwia przenikanie chemikaliów oraz niskie pH – kwaśne potrawy, jak pomidory, mogą zwiększać przenikanie chemikaliów do pożywienia.

Stuart Harrad z Uniwersytetu w Birmingham zaznacza jednak w rozmowie z magazynem “New Scientist”, że sam fakt ekspozycji na daną substancję chemiczną nie oznacza jeszcze ryzyka zdrowotnego. „Każdy jest narażony na te chemikalia w pewnym stopniu, ale ich rzeczywisty wpływ wymaga dalszych badań” – dodaje Harrad.

Czy powinniśmy unikać plastiku z recyklingu?

Zdania ekspertów są podzielone. Carney Almroth sugeruje unikanie plastiku z recyklingu w produktach mających kontakt z żywnością, ale niekoniecznie w innych zastosowaniach. Harrad ma bardziej umiarkowane podejście: „Nie wszyscy masowo chorujemy, więc raczej nie jest to kwestia katastrofalna dla zdrowia publicznego. Natomiast edukacja w tym zakresie jest kluczowa”.

Naukowcy zgadzają się co do jednego: recykling plastiku jest konieczny dla ochrony środowiska, ale powinien być lepiej kontrolowany, aby unikać wtórnego obiegu zanieczyszczonych materiałów. „Nie recyklingujemy tylko plastiku, ale i wszystkiego, co z nim idzie w parze” – podsumowuje Harrad.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version