AS Roma zanotowała katastrofalny początek sezonu w Serie A. Po czterech kolejkach rzymianie, mający aspiracje walki o wysokie cele, mają tylko trzy punkty i dopiero 16 miejsce w ligowej tabeli. Roma nie zdołała wygrać ani jednego meczu, notując m.in. kompromitującą wpadkę u siebie z Empoli (1:2) czy remis z przedostatnim Cagliari (0:0).

Daniele De Rossi zwolniony z Romy. Co z Nicolą Zalewskim?

Cierpliwość właścicieli klubu ze stolicy Italii najwyraźniej dobiegła końca. De Rossi, który w przeszłości był jedną z ikon – obok Francesco Tottiego – został w środę (tj. 18 września) zwolniony z funkcji pierwszego szkoleniowca.

„AS Roma ogłasza, że zwolniła Daniele De Rossiego z roli trenera pierwszego zespołu. Decyzja klubu jest podyktowana interesem drużyny, aby móc szybko powrócić na wybraną ścieżkę, w momencie, w którym sezon dopiero się rozpoczął. Daniele, dla którego klub Giallorossich będzie zawsze domem, serdecznie dziękujemy za wykonaną z ostatnich miesiącach pracę z pasją i oddaniem. Wkrótce pojawią się informacje na temat trenera zespołu” – czytamy w komunikacie rzymskiego klubu.

W kontekście Romy ważnym wątkiem dla polskich kibiców jest Nicola Zalewski. Wychowanek klubu nie ma w ostatnich tygodniach zbyt wiele powodów do optymizmu. Zalewski, któremu umowa z Romą wygasa w czerwcu przyszłego roku (tj. 2025), nie zdecydował się na parafowanie nowego kontraktu. Co więcej, latem Polak otrzymał ofertę z Galatasaray, oba kluby zdołały się dogadać, ale polski pomocnik nie dał zgody na przeprowadzkę, stawiając w kłopotliwej sytuacji siebie i obecnego pracodawcę, który nie zdołał zarobić na swoim piłkarzu. A za pół roku, tj. w zimowym okienku transferowym, Zalewski będzie mógł za darmo opuścić Rzym, podpisując kontrakt z dowolnym klubem.

Czy zwolnienie De Rossiego będzie miało wpływ na poprawienie sytuacji Zalewskiego? Wydaje się, że DDR nie był problemem Polaka. Roma odsunęła Zalewskiego od pierwszego składu ze względu na jego niezdecydowanie względem przyszłości.

Niewykluczone jednak, że polski zawodnik ponownie dostanie swoją szansę, ze względu na poważną kontuzję, której w niedzielnym meczu z Genoą (1:1) doznał Alexis Saelemaekers. Belg doznał złożonego złamania kostki przyśrodkowej i będzie musiał przejść operację. Jego pozycję zająć może właśnie Zalewski, o ile miejsce dla Polaka znajdzie – przy jednoczesnej zgodzie władz klubu – nowy szkoleniowiec Romy.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.