Z wyników sondaży exit poll po niedzielnych wyborach w Niemczech wynika, że władzę odzyska chadecka CDU, a kanclerzem zostanie należący do tej partii Friedrich Merz. Formacja, która zdobyła 28-29 proc. głosów, będzie jednak potrzebowała koalicyjnego partnera.
Niewykluczone więc, że dojdzie do sojuszu CDU z socjaldemokratyczną SPD, z której wywodzi się ustępujący szef federalnego rządu Olaf Scholz. To drugie ugrupowanie, zgodnie z badaniami, zgarnęło około 16 proc. głosów. Z kolei skrajnie prawicowa AfD odnotowała około 20-proc. rezultat.
Niemcy po wyborach. Donald Trump: Wspaniały dzień dla RFN i USA
Na doniesienia z RFN zareagował prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Na swojej platformie Truth Social napisał: „Wygląda na to, że partia konserwatywna w Niemczech wygrała bardzo ważne, oczekiwane wybory”.
Jego zdaniem „podobnie jak w USA naród niemiecki zmęczył się nierozsądnym programem, szczególnie w sprawach energetyki i imigracji, który przeważał przez wiele lat”. Według niego niedziela jest „wspaniałym dniem dla Niemiec i Stanów Zjednoczonych pod przywództwem dżentelmena o imieniu Donald J. Trump”.
„Gratulacje dla wszystkich – wielu więcej zwycięstw w następnej kolejności” – podsumował lider USA.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
