Sprawa księdza generała: W ubiegłą środę (5 lutego) ksiądz Sławomir Ż. został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne razem z działaczem PiS Ryszardem W. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty płatnej protekcji. W zamian za łapówki mieli wspólnie organizować dostawy pojazdów mechanicznych z przeznaczeniem dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga poinformowała, że w związku ze sprawą „powstała kilkusettysięczna darowizna na rzecz jednej z parafii”.
Działka Morawieckiego: O ks. Sławomirze Ż. stało się głośno, gdy wyszło na jaw, że w 2002 roku sprzedał 15 hektarów kościelnych gruntów Mateuszowi Morawieckiemu, wówczas członkowi zarządu banku BZ WBK. Cena była okazyjna, a przyszły premier zapłacił raptem 700 tysięcy złotych. Później biegła sądowa oceniła, że były one warte co najmniej 4 miliony złotych. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości ksiądz awansował na generała. W związku z tym zaczął interesować się nim Instytut Pamięci Narodowej.
Związki z SB: W 2009 roku ks. Sławomir Ż. złożył oświadczenie, że nigdy nie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa. W lipcu 2017 roku IPN skierował jednak do Sądu Okręgowego w Lublinie wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego. Według sądu 27 sierpnia 1985 roku duchowny został tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie „Pątnik”. Miał zostać zwerbowany przez porucznika Szczepana Urbana. Mężczyźni znali się z Węgrowa, gdzie obaj mieszkali w młodości.
Znacząca data: Nieformalna współpraca mogła trwać już od lipca 1981 roku, gdy porucznik Urban przyspieszył wydanie paszportu ks. Sławomirowi Ż. przed wyjazdem na pielgrzymkę do Watykanu. Kapłan miał zostać tajnym współpracownikiem raptem 10 miesięcy po zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki – w okresie, w którym relacje duchowni stronili od kontaktów z aparatem bezpieczeństwa.
Kłamstwo lustracyjne: Według dokumentów będących w posiadaniu IPN informacje od „Pątnika” służyły SB między innymi do rozpracowywania „pozaliturgicznej działalności kleru w województwie siedleckim”. Ks. Sławomir Ż. został „zdjęty z ewidencji operacyjnej 24 stycznia 1990 roku – pół roku przed rozformowaniem struktur SB w III Rzeczypospolitej. W 2022 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uznał duchownego za kłamcę lustracyjnego.
Więcej informacji na ten temat w artykule: „Prokuratura: Ksiądz-generał usłyszał zarzuty. Chodzi o pojazdy dla WOT”.
Źródła: Gazeta Wyborcza, IAR