Zbrodnia Katyńska: Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, ustanowiony przez Sejm w 2007 roku, przypada w rocznicę opublikowania przez Niemcy – 13 kwietnia 1943 roku – informacji o odkryciu w Katyniu masowych grobów polskich oficerów zamordowanych przez bolszewików. Dwa dni wcześniej – 11 kwietnia – ujawniła to niemiecka Agencja Transocean. W odpowiedzi, 15 kwietnia (1943) Radio Moskwa zakomunikowało, że zbrodnię popełnili Niemcy w 1941 podczas zajmowania okolic Smoleńska. „Niemal 22 tysiące oficerów, urzędników, lekarzy, nauczycieli – elita narodu. Bezwzględnie zamordowanych przez Sowietów. Ich jedyną 'winą’ była wierność Polsce. Przez dziesięciolecia komuniści systemowo zwalczali prawdę o Katyniu, a sprawcy tej zbrodni nigdy nie zostali ukarani! Oddając hołd pomordowanym, czcimy Ich honor, niezłomność i patriotyzm. Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków – w zadumie nad ceną wolności. Ta „armia cieni” wciąż stoi u boku żołnierzy Rzeczypospolitej – napisał na X prezydent Andrzej Duda.
Seria uroczystości w kraju: Obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej rozpoczęły się już o godzinie 8:30, kiedy to marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska złożyła wieniec pod Krzyżem Katyńskim na Powązkach. O godzinie 10:00 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego rozpoczęła się z kolei msza święta w intencji Ofiar Zbrodni Katyńskiej i ich rodzin. W południe odbędzie się uroczysty Apel Pamięci połączony z oficjalnymi wystąpieniami oraz modlitwą wspólną i ceremonią składania wieńców przed Epitafium Katyńskim przy Muzeum Katyńskim. W uroczystości weźmie udział premier Donald Tusk. Centralne obchody upamiętniające 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej organizowane są przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Federację Rodzin Katyńskich oraz Muzeum Wojska Polskiego wraz z Muzeum Katyńskim. W 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej prezydent Andrzej Duda weźmie udział w uroczystościach w Krakowie, o 14.00 złoży wieniec przed Krzyżem Katyńskim. Uroczystości zaplanowano też między innymi w Gdańsku, pod pomnikiem Golgoty Wschodu na cmentarzu Łostowickim – z udziałem władz samorządowych, kombatanów i harcerzy.
Prawie 22 tys. obywateli Polski: Na mocy decyzji najwyższych władz Związku Radzieckiego, Sowieci wymordowali blisko 22 tysiące polskich obywateli wziętych do niewoli po agresji ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku. Zostali oni powołani pod broń do obrony ojczyzny po wybuchu II wojny światowej. W liczbie 22 tysięcy zgładzonych było ponad 14 tysięcy 550 jeńców z wydzielonych obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Grzebano ich w zbiorowych mogiłach w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Pozostałe 7305 osób z tzw. Ukraińskiej oraz Białoruskiej Listy Katyńskiej, to w większości cywile, osadzeni w więzieniach zachodniej Ukrainy i Białorusi, czyli terenach Polski włączonych do ZSRR.
Sowieci chcieli wymazać Polskę: NKWD prowadziło egzekucje przez sześć tygodni, od kwietnia do maja 1940 roku. Wśród rozstrzelanych byli oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, uczeni, duchowni, artyści, lekarze, nauczyciele i prawnicy. Stanowili elitę narodu, jego potencjał obronny, intelektualny i twórczy. Poprzez zgładzenie polskich patriotów Sowieci chcieli zapobiec odrodzeniu się naszego państwa, i w konsekwencji – doprowadzić do wymazania Polski z mapy Europy. Polaków wymordowano na podstawie ściśle tajnej uchwały z 5 marca 1940 roku, podpisanej przez Józefa Stalina i jego towarzyszy z Politbiura. Nakazano w niej zgładzenie ponad 25 tysięcy polskich jeńców wojennych przetrzymywanych w sowieckich obozach i więzieniach. W dokumencie napisano: „Sprawy […] rozpatrzyć w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary – rozstrzelanie. Sprawy rozpatrzyć bez wzywania aresztowanych i bez przedstawiania zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia„.
Kłamstwo katyńskie: Rodziny mordowanych 13 kwietnia 1940 roku stały się ofiarami masowej deportacji w głąb Związku Radzieckiego. Według danych NKWD, zesłano wówczas około 61 tysięcy osób, głównie do Kazachstanu. Większość z nich, bo 80 procent, to były kobiety i dzieci. Ponad pół wieku sowiecka propaganda, a za nią władze PRL, upowszechniały kłamstwo katyńskie, to znaczy, że zbrodni dopuścili się Niemcy. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku rządowa agencja TASS oficjalnie potwierdziła, że polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani w 1940 roku przez NKWD.
Zbrodnia wojenna: Do dziś nie znamy wszystkich miejsc, gdzie ukryto ciała pomordowanych. Oprócz wspomnianych: Katynia i Miednoje w Rosji, Charkowa i Bykowni na Ukrainie, są to prawdopodobnie Kuropaty pod Mińskiem na Białorusi. W 2000 roku zostały otwarte polskie cmentarze w Katyniu, Miednoje i Charkowie, w 2012 czwarta nekropolia – w Bykowni. Śledztwo w sprawie Katynia prowadzi od 2004 roku Instytut Pamięci Narodowej. Według oceny prawnej IPN, zbrodnia katyńska jest uznawana za ludobójstwo, zbrodnię przeciwko ludzkości i zbrodnię wojenną, ze względu na jej ideologiczne umotywowanie względami klasowymi, a faktycznie narodowymi, masowość i ówczesny sojusz ZSRR z III Rzeszą. Rosyjska prokuratura wojskowa zakończyła natomiast w 2004 roku własne śledztwo. Po 14 latach dochodzenia Rosjanie nie postawili nikogo przed sądem.
Rok Polskich Bohaterów: Uchwałą Sejmu, rok 2025 jest obchodzony, jako Rok Polskich Bohaterów z Katynia, Charkowa, Miednoje, Bykowni i innych miejsc. W uchwale czytamy: „Oddając cześć bohaterom, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej pragnie przypomnieć o nich jako o osobach, a nie o szczątkach wydobywanych z dołów, który to obraz zarejestrowano kamerami nazistowskich Niemiec. Sejm (…) przypomina ich jako żywe postaci reprezentujące wolną Polskę – suwerenne, dumne państwo„.
Czytaj także: Andrzej Duda o amerykańskich żołnierzach w Polsce. Zdradził, co mówił w USA
Źródła: Andrzej Duda na X, IAR
