W ostatnich dniach z falą upałów mierzy się między innymi Hiszpania. Choć synoptycy zwracają uwagę, że warunki zaczynają się stabilizować z napływem chłodnej masy powietrza, kraj doświadczy ekstremalnej temperatury jeszcze w niedzielę (11 sierpnia). Państwowa agencja meteorologiczna AEMET wydała na ten dzień ostrzeżenia dla większości kraju. Najwyższy poziom zagrożenia obowiązuje w Kantabrii i Kraju Basków, gdzie temperatura sięgnąć może nawet 40 stopni Celsjusza.
Fala upałów w Hiszpanii. Ekstremalna temperatura doprowadziła do ponad tysiąca zgonów
Dziennik „El País” zwraca uwagę, że to czwarte ostrzeżenie przed wysoką temperaturą wydane tego lata przez agencję AEMET. Wcześniej Hiszpania mierzyła się z długą falą upałów, która rozpoczęła się 23 lipca i trwała do początku sierpnia. Instytut Zdrowia im. Karola III szacuje, że tego lata w Hiszpanii upały doprowadziły już do 1388 zgonów.
Dziennikarze zauważają jednak, że liczba ta najprawdopodobniej wzrośnie po zgromadzeniu danych z ostatnich dni. Ponadto zwracają uwagę, że szacunki instytutu często okazują się niższe względem ostatecznych ustaleń. Latem ubiegłego roku wskazywał, że z powodu upałów doszło do 3 tysięcy zgonów. Tymczasem Wyższa Rada Badań Naukowych określiła, że ekstremalna temperatura doprowadziła w 2023 roku do 11 tysięcy śmierci.
Upały we Włoszech. Do szpitali trafiają turyści z komplikacjami zdrowotnymi
Fala upałów utrzymuje się również we Włoszech. Ministerstwo Zdrowia wydało w niedzielę ostrzeżenia najwyższego stopnia dla 14 miast. Należą do nich między innymi Florencja, Brescia, Rzym, Werona, Neapol, Genua, Viterbo i Perugia. Maksymalna temperatura w Kraju sięgać może nawet 40 stopni. Władze większości miast przygotowują odpowiednie służby i środki bezpieczeństwa.
Szpitale szykują między innymi miejsca dla pacjentów, którzy mogą trafić pod opiekę lekarską z powodu ekstremalnych warunków pogodowych – podaja włoska stacja Rai. – Szpitale znajdują się pod ogromną presją ze względu na rosnącą liczbę osób potrzebujących pilnej opieki medycznej. W regionach turystycznych występuje wzrost liczby pacjentów o 30 lub nawet 40 procent – mówi dziennikarzom Pierino Di Silverio, rzecznik jednego z krajowych związków zawodowych lekarzy. Zauważa, że wiele ośrodków nie ma warunków do przyjmowania tak dużej liczby ludzi.
Giulio Marię Ricciuto, prezes włoskiego stowarzyszenia medycyny ratunkowej, na którego powołuje się PAP, podaje natomiast, że w centrum Rzymu liczba turystów przyjmowanych do szpitali wzrosła o ponad 10 procent. Są to przede wszystkim osoby z objawami odwodnienia, choć zdarzają się również przypadki komplikacji kardiologicznych.
Zagrożenie pożarami w Grecji. „Połowa kraju będzie na 'czerwono'”
Skutki upałów odczuwa również Grecja. Vassilis Kikilias, minister ds. kryzysu klimatycznego i obrony cywilnej, poinformował, że w zbliżającym się tygodniu na połowie terytorium kraju wystąpi wysokie ryzyko zagrożenia pożarami. – Będziemy mieli połączenie bardzo silnych wiatrów o sile 6, 7 i porywach do 8 stopni w skali Beauforta i braku deszczu. Z tego powodu połowa Grecji będzie na „czerwono” – powiedział podczas spotkania Naukowego Komitetu Oceny Ryzyka z Ministerstwem Kryzysu Klimatycznego i Ochrony Ludności.
Minister Kikilias poprosił o wdrożenie środków nadzwyczajnych dotyczących wojska, policji, wolontariuszy, straży pożarnej i władz lokalnych. Wezwał także do zachowania czujności i wykazania się odpowiedzialnością.