Co się dzieje: „Pilne! Funkcjonariusze ABW zatrzymali właśnie osobę, która przebrana w mundur dezinformowała mieszkańców o rzekomym planie wysadzenia wału przeciwpowodziowego. Trwają czynności ABW i prokuratury” – poinformował w mediach społecznościowych Donald Tusk.
Jakie jest tło: Podczas czwartkowego (19 września) posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu Donald Tusk ostrzegał przed „człowiekiem w mundurze”, który „wizytuje niektóre miejsca, udając wojskowego, oraz mówi, że za chwilę będą wysadzone wały„. – Ten człowiek porusza się samochodem na fałszywych numerach rejestracyjnych. To nie jest amatorka, to są poważne kwestie – oświadczył premier. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zapytany o ewentualną rosyjską dezinformację podkreślił, że „każda ewentualność jest bardzo wnikliwie badana”.
Jak rozpoznać prawdziwego żołnierza: W związku z rosnącą liczbą przypadków podszywania się pod żołnierzy WP służby wydały komunikat, w którym poinstruowały, w jaki sposób rozpoznać prawdziwego wojskowego. Według komunikatu każdy żołnierz posiada naszywkę z nazwiskiem na mundurze i drugą naszywkę na lewym ramieniu zawierającą nazwę lub skrót jednostki wojskowej. Na prawym ramieniu znajduje się stopień wojskowy. Z kolei na obu ramionach munduru naszyte są polskie flagi. W razie wątpliwości można poprosić o wylegitymowanie się książeczką wojskową.
Więcej na temat „człowieka w mundurze” dowiesz się z rozmowy Katarzyny Romik z socjologiem dr. Piotrem Toczyskim z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie.
Przeczytaj źródła: Donald Tusk, Terytorialsi