Co się dzieje: W Polsce prognozowane jest załamanie pogody. Głównym zagrożeniem będą gwałtowne burze oraz silny wiatr, który w porywach może osiągać nawet 95 km/h. Dodatkowo spodziewane są także opady deszczu i gradu, a nawet krupy śnieżnej. 

Zobacz wideo O tym musisz pamiętać sprawdzając prognozy. Ważny głos eksperta

Niż Helma nad Bałykiem: Za pogorszenie pogody odpowiadać będzie niż Helma, który znajdzie się nad Morzem Bałtyckim. Już od rana 13 października przelotne opady deszczu pojawią się na zachodzie i Pomorzu. W miarę upływu dnia będą one zwiększać swój zasięg i intensywność. Pierwsze wyładowania atmosferyczne spodziewane są już przed południem. Zagrzmieć może w całym kraju z wyjątkiem krańców północno wschodnich. 

Szczególnie niebezpieczny będzie wiatr: W związku z możliwym zagrożeniem dla całego kraju z wyjątkiem północno wschodnich obszarów (Podlasie, Warmia i północne Mazowsze) wydano ostrzeżenia meteorologiczne. Alerty pierwszego stopnia ostrzegają przed wiatrem, który w porywach może osiągać do 85km/h.

Alert RCB: Szczególnie zagrożone są północne krańce województw: pomorskiego i zachodniopomorskiego. Tam IMGW wydał alerty drugiego stopnia. Wiatr w porywach osiągnie nawet 95km/h. Co więcej, na Bałtyku pojawi się również sztorm do 9 st. w skali Beauforta. RCB rozesłało alert dla mieszkańców zagrożonych obszarów, w którym ostrzega przed wiatrem w dzień i w nocy z niedzieli na poniedziałek. „Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które porwane przez wiatr mogą stanowić zagrożenie” – napisano w komunikacie. 

Więcej: Przeczytaj także prognozę długoterminową przygotowaną we współpracy z synoptykiem IMGW. „Mamy prognozę na Wszystkich Świętych. I na całą zimę”.

Przeczytaj źródła: IMGW, X, Polscy Łowcy Burz

Udział
Exit mobile version