Już przed rozpoczęciem spotkania było wiadomo, że to nie będzie łatwe spotkanie dla brytyjskiej tenisistki. Emma Raducanu trzykrotnie spotykała się w karierze z Igą Świątek i nie wyciągnęła z tych meczów ani jednego zwycięstwa. Sensacyjna mistrzyni US Open z 2021 roku ma ogromny potencjał, ale niestety, Raducanu częściej niż na korcie, pojawiała się w gabinetach lekarskich – walcząc ze swoim zdrowiem. Brytyjka ma dodatkowo dopiero 22 lata.

Iga Świątek z awansem do IV rundy! Emma Raducanu rozbita przez Polkę

Jak to zazwyczaj bywa w przypadku najlepszej polskiej singlistki, Świątek rozpoczęła od mocnego nacisku na przeciwniczkę. Pierwszy set zakończył się po zaledwie 31 minutach. Brytyjka właściwie tylko w jednym gemie mocniej postawiła się wiceliderce rankingu WTA. Zrobiło się co prawda 1:1, ale kolejne minuty na korcie, to była już pełna kontrola po stronie Świątek.

Co z pewnością godne podkreślenia, polska tenisistka imponuje pewnością swoich uderzeń na korcie. Trudno jednoznacznie wyrokować, co da obecna forma Polce w ostatecznym rozrachunku na twardych kortach w Australii. Najlepszym wynikiem w karierze Świątek w Australian Open był półfinał w 2022 roku. Teraz, spoglądając na drabinkę, wcale nie jest wykluczone, że Polka co najmniej wyrówna swoje najlepsze osiągnięcie w Melbourne.

Wracając do spotkania z Raducanu, po wygranej 6:1 w pierwszej partii, w drugiej Świątek zwyciężyła 6:0. I to wydaje się najlepszym podsumowaniem wydarzeń w rywalizacji polsko-brytyjskiej.

Co istotne, Polka poprawiła swój wynik z poprzedniej edycji AO, gdzie niespodziewanie odpadła w III rundzie. Z kim Świątek zagra w swoim czwartym meczu podczas tegorocznych zmagań?

Będzie to zwyciężczyni meczu Evy Lys (Niemcy) z Jaqueline Cristan (Rumunia). Faworytką jest druga z wymienionych, aktualnie numer 82. w rankingu WTA.

Australian Open 2025. Kiedy i gdzie oglądać wielkoszlemowy turniej?

Mecze AO 2025 rozgrywane są codziennie od godziny 1:30 w nocy, spoglądając na polskie zegarki. Transmisje będą przeprowadzane na antenach Eurosportu oraz za pośrednictwem platformy MAX.

Tytułu sprzed roku bronią, wśród singlistek Aryna Sabalenka, a u singlistów Jannik Sinner. Co ciekawe, przed rokiem w rywalizacji mikstów triumfował Polak Jan Zieliński, w duecie z tajwańską tenisistką Hsieh Su-wei.

Z imprezą wielkoszlemową pożegnały się i pożegnali: Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska, Magda Linette i Magdalena Fręch. Ta ostatnia z wymienionych, dotarła najdalej, bo do III rundy turnieju głównego.

Udział
Exit mobile version