
Zestawienie najlepszych siatkarzy i siatkarek, to już niemal tradycja, spoglądając na media społecznościowe Volleyball World. Światowa federacja FIVB z pewnością ma odpowiedni przegląd tego, co dzieje się w siatkówce, w szczególności w wydaniu reprezentacyjnym. Klubowo, patrząc na Europę, to już działka federacji CEV.
Jakub Kochanowski najlepszym polskim siatkarzem. Zasłużony laur!
Kilkadziesiąt godzin wcześniej informowaliśmy, że piąte miejsce w zestawieniu Volleyball World zajął Wilfredo Leon. Przyjmujący Bogdanki LUK Lublin miał kluczowe znaczenie dla swojego klubu, ale też stanowił o sile reprezentacji Polski, spoglądając na najważniejsze mecze drużyny trenera Nikoli Grbicia.
Jak się okazało, pięterko wyżej w zestawieniu znalazł się kolejny z Polaków. Tym razem mowa o Jakubie Kochanowskim. Środkowy, który od lat jest „pewniakiem” w gronie kadrowiczów, zyskując uznanie zarówno w trakcie rozgrywanych meczów i turniejów, ale też w późniejszych zestawieniach „drużyn marzeń” i przeróżnych rankingów.
Kochanowski znalazł się na czwartej pozycji na świecie, zdaniem Volleyball World. Nie wydaje się, żeby w czołowej trójce miał wystąpić jeszcze jakikolwiek inny reprezentant Polski. Zespół Grbicia nie sięgnął przede wszystkim po złoto MŚ 2025, co będzie raczej ważące w zestawieniu. Należy się zatem spodziewać włoskich akcentów (mistrzowie świata), bądź bułgarskich – jako wicemistrzów globu – w szczególności piekielnie zdolny Aleksandar Nikołow.
Kochanowski był kapitanem drużyny – pod nieobecność Bartosza Kurka i Aleksandra Śliwki – zdobywającej złoto tegorocznej Ligi Narodów. Co więcej, w mediach społecznościowych Volleyball World można wyczytać, że Polak został ponownie okrzyknięty najlepszym środkowym – tym razem w trakcie MŚ 2025.
Nie jest również tajemnicą, że mnóstwo pociechy z Kochanowskiego mają również w klubach, w których występuje. Obecne w szeregach PGE Projektu Warszawa, a w kolejnym sezonie – o ile plotki się potwierdzą – „Kochan” ma stanowić o sile Aluronu CMC Warty Zawiercie.
Być może wspólnie ze swoim przyjacielem, nie tylko boiskowym, Tomaszem Fornalem.

