O co chodzi: Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 7 października około godz. 9.00 na drodze wojewódzkiej nr 984, łączącej Mielec z Tarnowem. Kierowca Flixbusa postanowił tam wyprzedzać i wjechał na przeciwległy pas. Z naprzeciwka jechał jednak inny pojazd.
Szczegóły sytuacji: Nagranie ze zdarzenia pojawiło się na kanale bandyci drogowi w serwisie X. „Kierowca Flixbusa tak się śpieszył, że postanowił po staropolsku walić na czołowe ze słabszym. Może Flixbus zainteresuje się tym, co robią jego pracownicy?” – napisano.
Reakcja kierowcy: Mężczyzna, który nagrał całą sytuację, odniósł się do zarzutów, że sam mógł wówczas jechać zbyt szybko. „To jakieś 300 metrów po terenie zabudowanym, więc nawet zdążyłem dotrzeć do 90 km/h, po zahamowaniu jakieś 40 km/h. Nie mam niestety GPS w kamerce i gubi datę” – przekazał.
Komentarz przedstawiciela: Na publikację szybko zareagował dyrektor zarządzający firmą Flixbus w Polsce Michał Leman. „Już się zajmujemy zidentyfikowaniem kierowcy, konsekwencje będą jedyne właściwe: zakończenie współpracy i ban na prowadzenie zielonych autobusów” – napisał pod opublikowanym postem.
Więcej na podobny temat: „Karetka nie mogła dojechać do kobiety, bo grzybiarze zablokowali przejazd. Jest apel leśników”.
Sprawdź źródła: bandyci drogowi (X), Michał Leman (X)
