Katastrofalna sytuacja PGE Projektu Warszawa. Szokujące wieści! – Siatkówka – Sport Wprost


Jaki jest powód aż tak poważnych problemów kadrowych? Wieści przekazano we wtorkowe, wczesne popołudnie, w specjalnym komunikacie klubu z Warszawy.


„Z przyczyn zdrowotnych w meczu z Bogdanką LUK Lublin nie wystąpi siedmiu zawodników PGE Projektu Warszawa. Pozostałych siedmiu – zgodnie z aktualnym stanem – jest do dyspozycji sztabu szkoleniowego w tym spotkaniu.


Wykluczenia siedmiu zawodników mają charakter zdrowotny oraz są spowodowane nagłymi i ciężkimi infekcjami z objawami gorączki. Część zespołu pozostała w Warszawie, z kolei w trakcie podróży autokarem na mecz dolegliwości wskazujące na infekcję zgłosiło dwóch kolejnych zawodników.


W poniedziałek 22 grudnia klub poinformował podmiot zarządzający rozgrywkami o sytuacji zdrowotnej zespołu wraz z wnioskiem o przełożenie spotkania na najbliższy możliwy termin – niestety ze względu na intensywność kalendarza, to spotkanie musi zostać rozegrane w docelowym terminie. Jedną z możliwości byłoby oddanie meczu walkowerem, ale byłoby to niezgodne z wartościami naszej drużyny.


Decyzja o zawnioskowaniu o przełożenie meczu została podjęta, mając na względzie przede wszystkim zdrowie zawodników, a także bezpieczeństwo pozostałych uczestników rozgrywek, w tym członków drużyny przeciwnej. Dodatkowo pragniemy nadmienić, że sytuacja ma charakter losowy i nie była do przewidzenia w ciągu ostatnich dni.


Do dyspozycji trenera Tommiego Tiilikainena we wtorkowym meczu z Bogdanką LUK Lublin będą: rozgrywający Jan Firlej i Michał Kozłowski, przyjmujący Kevin Tillie i Brandon Koppers oraz dwóch nominalnych libero – Damian Wojtaszek i Maciej Olenderek. Dodatkowo po niedawno przebytej infekcji do składu wraca nieobecny w ostatnim ligowym spotkaniu środkowy drużyny – Jurij Semeniuk”.


Mecz Bogdanka LUK Lublin – PGE Projekt Warszawa zaplanowano na wtorkowy wieczór, od godziny 20:15.

PlusLiga: Hitowe starcie w cieniu gigantycznych problemów!


Wydaje się, że odwołanie spotkania w terminie przedświątecznym byłoby najrozsądniejszym pomysłem, nawet wbrew napiętemu terminarzowi. Jeśli bowiem na kilka godzin przed meczem zdrowa jest siódemka zawodników, z czego dwóch rozgrywających i dwóch libero, trudno sobie wyobrazić, jak racjonalnie na boisku poukładany będzie zespół z Warszawy.


A przeciwnik w Lublinie jest z najwyższej możliwej półki. Mistrzowie Polski znajdą się w położeniu, w którym każdy inny scenariusz aniżeli trzy punkty na ich koncie, będzie tego dnia dużą niespodzianką.

Udział
Exit mobile version