Co się stało: W czwartek 6 lutego niedaleko stacji metra Clemenceau w Brukseli doszło do strzelaniny. – Nie wiemy, z kim mamy do czynienia, mamy dwóch podejrzewanych, którzy na razie uciekają – przekazał prokurator Julien Moinil w rozmowie z Le Soir. Jak podkreślił, to trzecia strzelanina w ciągu 24 godzin, a druga w Anderlechcie. – Są one z pewnością związane z handlem narkotykami – zaznaczył przedstawiciel służb.
Więcej informacji wkrótce.