W wieczornym głosowaniu wzięło udział 39 radnych. Głosów nieważnych oddano cztery. Kandydat Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi Krzysztof Klęczar uzyskał 19 głosów. Z kolei kandydat PiS Łukasz Kmita – 16. Żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości głosów.

Zobacz wideo Absurdalne wystąpienie posła PiS-u. „Zakochana pani mówi o tym po upojnej nocy”

Kolejne fiasko PiS w Małopolsce. Łukasz Kmita przegrał po raz czwarty

Kolejną sesję zaplanowano na wtorek 2 lipca o godzinie 9:00. Jeśli do 9 lipca nie uda się wybrać marszałka i zarządu województwa, małopolski sejmik zostanie rozwiązany i ogłoszone będą przedterminowe wybory.

Po ogłoszeniu wyników Kmita wyraził nadzieję na wygraną „na korzyść PiS” w kolejnym głosowaniu. Inny z polityków z kolei zauważył, że „liczy na wygraną na korzyść Ma³opolski, a nie PiS”. – Ścigać Kmity nie będę. Niebawem ogłosimy nazwisko kandydata, który zdobędzie większość w sejmiku i nie będzie to moja osoba – ogłosił z kolei Klęczar.

Wcześniej tego samego dnia, również nie udało się wyłonić nowego marszałka. Jak informowaliśmy, tuż przed popołudniowym głosowaniem Polskie Stronnictwo Ludowe zgłosiło swojego kandydata – Krzysztofa Klęczara, obecnego wojewodę małopolskiego. Uzyskał on 18 głosów, a Łukasz Kmita jedynie 14. Oddano aż siedem nieważnych głosów. Prawo i Sprawiedliwość ma 21 mandatów w 39-osobowym sejmiku.

Od niemal trzech miesięcy frakcje skupione wokół byłej premierki Beaty Szydło i byłego wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego ścierają się o podział stanowisk w zarządzie województwa. Więcej w artykule: „Sensacyjne wieści z Małopolski. Kandydat PiS przegrał po raz trzeci. Nadal nie wybrano marszałka”.

Udział
Exit mobile version