Zespół T. Love, który w tym roku obchodzi swoje 40-lecie pracy scenicznej, nie zagra na wieczornej gali wręczenia nagród muzycznych Fryderyki. Lider grupy Muniek Staszczyk poinformował, że perkusista Sidney Polak miał wypadek w czasie próby.
Legendarna grupa T. Love miała w piątek wystąpić w szczecińskiej Netto Arenie na 28. gali wręczenia Fryderyków – najważniejszych polskich nagród muzycznych. Jak poinformował lider i wokalista grupy Muniek Staszczyk, zespół nie zagra jednak na ceremonii.
“Kochani! Bardzo nam przykro, ale niestety nie możemy dla Was wystąpić na dzisiejszej gali Fryderyk Festiwal, ponieważ Sidney Polak uległ wypadkowi podczas próby. Trzymajcie kciuki za jego zdrowie!” – napisał Staszczyk.
Basista grupy Paweł Nazimek, w jednym z komentarzy pod postem napisał: “Sidney upadł na beton z dwuipółmetrowej, niezabezpieczonej sceny, na szczęście żyje, więc powstrzymajcie się proszę od zwyczajowych heheszków”.
Redakcja tvn24.pl zwróciła się z prośbą o komentarz do Akademii Fonograficznej – organizatora ceremonii oraz do managementu grupy.
Sidney PolakMarcin Obara/PAP
T. Love jeden z najpopularniejszych polskich zespołów wznowił w tym roku działalność po czteroletniej przerwie. Powrót na scenę grupy związany jest z 40-leciem jej istnienia. Obecnie zespół tworzą: Muniek Staszczyk, Jan Benedek, Jacek “Perkoz” Perkowski, Paweł Nazimek oraz Sidney Polak.
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP