Blisko pięćdziesięcioletni rolls-royce silver shadow należał do wokalisty zespołu Queen, kiedy ten nagrywał swoje największe przeboje. Teraz trafi na aukcję, a cały dochód ze sprzedaży wesprze działalność organizacji charytatywnej działającej na rzecz osób poszkodowanych w wyniku rosyjskiej napaści na Ukrainę.
Brytyjski wokalista nie posiadał prawa jazdy, był jednak właścicielem kilku pięknych samochodów. Piosenka „I’m in Love with My Car” („Jestem zakochany w moim samochodzie”) znalazła się nawet na płycie zespołu Queen „A Night at the Opera”. Napisał ją i wykonał perkusista grupy Roger Taylor. Mercury miał w swojej kolekcji takie auta, jak daimler ds420, lincoln town car i rolls-royce silver shadow. Ten ostatni należał do gwiazdora przez ponad dekadę.
Cały dochód ze sprzedaży na rzecz ofiar wojny
Napędzany silnikiem V-8 o pojemności 6750 centymetrów sześciennych srebrny rolls-royce niedługo może trafić do nowego właściciela. Wyprodukowany w 1974 roku samochód zostanie zlicytowany na aukcji domu aukcyjnego RM Sotheby’s, zaplanowanej na 5 listopada. Cały dochód ze sprzedaży trafi na konto Superhumans Center, organizacji charytatywnej działającej na rzecz osób poszkodowanych w wyniku rosyjskiej napaści na Ukrainę.
ZOBACZ TEŻ: Tak mogliby dziś wyglądać księżna Diana, Michael Jackson, Freddie Mercury, czy Kurt Cobain. „Jakby nic się nie stało”
Nowy właściciel może liczyć nie tylko na pojazd, z którego Freddie Mercury korzystał od 1979 roku aż do swojej śmierci w 1991 roku (wożony przez szofera), ale również dokumentację w postaci faktur z warsztatów samochodowych, na których widnieje nazwisko gwiazdora oraz list od Jima Beacha, wieloletniego menadżera zespołu Queen, który potwierdza, że samochód był własnością muzyka. „Co ciekawe, wiele dokumentów w aktach jest zapisanych na nazwisko Mary Austin, byłej partnerki Mercury’ego, która pomagała piosenkarzowi w utrzymaniu rolls-royce’a” – czytamy na stronie RM Sotheby’s.
Historia samochodu Freddiego Mercury’ego
Pierwsze lata pojazdu, po zjechaniu z taśmy produkcyjnej, nie zostały udokumentowane, wiadomo jednak, co stało się z nim po odejściu wokalisty. Według Beacha po śmierci Mercury’ego w listopadzie 1991 roku silver shadow trafił w ręce jego siostry, Kashmiry Cooke, która kupiła samochód od Freddie Mercury Estate w 2003 roku. Dziesięć lat później rolls-royce trafił na aukcję i został sprzedany nowemu właścicielowi za 74,6 tys. funtów. Dom aukcyjny przypomina, że pojazd przez „dłuższy czas był przechowywany w magazynie”, w związku z czym nabywca powinien pamiętać, że „przed jazdą przydałby się przegląd techniczny”.
ZOBACZ TEŻ: Nowa piosenka Queen z Freddiem Mercurym. „Znaleźliśmy małą perełkę”
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images
