List żelazny: W środę (22 stycznia) Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie rozpatrzył wniosek o wydanie listu żelaznego Michałowi K. Gdyby decyzja była pozytywna, były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych mógłby wyjść na wolność i odpowiadać z wolnej stopy. Sąd nie uwzględnił jednak wniosku. Podobna decyzja w związku ze sprzeciwem prokuratora zapadła już 1 października ubiegłego roku.
Sprawa zatoczyła koło: Jak przypomina „Rzeczpospolita” październikowa odmowa została uchylona przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w związku z zażaleniem obrońców. Uznano wówczas, że niewłaściwie zinterpretowano przepis, zgodnie z którym „list żelazny może być wydany na wniosek prokuratora albo przy braku jego sprzeciwu”. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia, a w środę zapadła kolejna decyzja odmowna.
Więcej informacji wkrótce.