Łukasz Smółka uzyskał na czwartkowym posiedzeniu 22 głosów. Przeciw – 17. Głosowało 39 radnych. Głosowanie było tajne. Smółka był jedynym kandydatem na stanowisko marszałka sejmiku. – Dla przypomnienia nazywam się Łukasz Smółka – powiedział po głosowaniu nowo wybrany marszałek. Smółka nawiązał do wcześniejszych wypowiedzi swoich klubowych kolegów, którzy w trakcie obrad mylili go z Łukaszem Kmitą.

Zobacz wideo Andrzej Śliwka: Generał Kukuła może zostać odwołany ze stanowiska

Pat w Małopolsce przełamany. Łukasz Smółka nowym marszałkiem województwa

Obecnie trwa głosowanie nad kandydatami i kandydatkami zgłoszonymi do zarządu województwa. Proponowani przez Smółkę kandydaci do zarządu to Marta Malec, Iwona Gibas, Ryszard Pagacz i Witold Kozłowski.

Nazwisko Smółki, dotychczasowego wicemarszałka województwa, już wcześniej przewijało się w nieoficjalnych doniesieniach mediów. Jego kandydatura miała być kompromisem, który pogodzi frakcje w ma³opolskim klubie PiS. TVN24 informował, że wskazanie Smółki na marszałka było osobistą decyzją Jarosława Kaczyńskiego. 

Łukasz Kmita nie mógł uzyskać większości

W sejmiku województwa ma³opolskiego samodzielną większość ma Prawo i Sprawiedliwość. W 39-osobowym organie ma 21 radnych. Koalicja Obywatelska ma 12, a Trzecia Droga – 6 swoich reprezentantów. Od początku bieżącej kadencji centralne władze PiS forsowały na stanowisko marszałka byłego wojewody małopolskiego, obecnego pos³a Łukasza Kmitę. Radny nie otrzymał jednak wymaganego poparcia w żadnym z pięciu głosowań. Ostatnia nieudana próba miała miejsce we wtorek, kiedy Kmita uzyskał 13 głosów „za”. Stało się tak mimo apeli pos³ów PiS z Małopolski. Po raz pierwszy kandydatura Kmity przepadła na początku maja – był wówczas jedynym kandydatem na marszałka uzyskując 13 głosów poparcia. Wskutek wyborczego fiaska prezes PiS Jarosław Kaczyński rozwiązał lokalne struktury ugrupowania.

W zeszłym tygodniu Łukasz Kmita listownie wezwał przewodniczącego sejmiku Jana Dudę do niezwoływania sesji aż do 10 lipca. Niewybranie władz województwa do 9 lipca oznaczałoby konieczność rozpisania wcześniejszych wyborów. Jan Duda odrzucił wniosek posła. 

Artykuł aktualizowany. 

Udział
Exit mobile version