Sławomir Mentzen szantażowany? W środę 15 stycznia Onet opublikował rozmowy z działaczami Konfederacji. W skład partii wchodzą trzy siły: Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena, Ruch Narodowy Krzysztofa Bosaka i Korona Grzegorza Brauna, które mają być wewnętrznie skłócone. Zwolennicy kandydata na prezydenta twierdzą, że są szantażowani przez Grzegorza Brauna. – Chce wymusić więcej pieniędzy i stanowisk. Straszy, że może wystartować [w wyborach prezydenckich – red.] i daje sygnał, że w ten sposób może zaszkodzić Mentzenowi. (…) Sławek nie da się nikomu szantażować – przekazał informator portalu. Przyznał, że Braun zabrałby poparcie Mentzenowi. Między tymi frakcjami mają negocjować narodowcy Bosaka.
Czy Konfederacja się rozpadnie? Na ten tydzień zaplanowano posiedzenie Rady Liderów Konfederacji, która ma zapobiec rozłamowi partii. Nie brakuje jednak głosów, że rozpadu chce Grzegorz Braun. Ludzie Mentzena stwierdzili, że jeśli Braun zdecyduje się wystartować, przewidują, że „pojawi się dyskusja o jego wykluczeniu z Konfederacji”. Europoseł może liczyć z kolei na poparcie Janusza Korwina-Mikkego, który powiedział, że „start Brauna w wyborach jest już przesądzony”. – Cieszę się, że Braun zdecydował się wystartować, bo w przeciwnym wypadku, ja bym musiał to zrobić. A w moim wieku już mi się nie chcę – stwierdził Korwin-Mikke i zarzucił Mentzenowi, że „poszedł w stronę mainstreamu”. Zwolennicy Brauna zapewniają, że „swoim ruchem nie chce rozwalić Konfederacji”, ale „sięgnąć po twardy elektorat”.
Wybory prezydenckie 2025: W środę 15 stycznia marszałek Sejmu wyda postanowienie o zarządzeniu wyborów prezydenckich. W momencie opublikowania postanowienia w Dzienniku Ustaw oficjalnie rozpocznie się kampania wyborcza. W ubiegłym tygodniu Szymon Hołownia ogłosił, że pierwsza tura odbędzie się 18 maja. Jeżeli będzie potrzebna druga tura, do urn pójdziemy dwa tygodnie później – 1 czerwca. Szymon Hołownia przedstawił też wstępny kalendarz czynności wyborczych, które staną się częścią postanowienia o zarządzeniu wyborów.
Czytaj również: „Kaczyński 'ma obowiązek stawić się do prokuratury’ na przesłuchanie. Chodzi o dwa wieżowce”.
Źródło: Onet, Gazeta.pl
