Polska chce skorzystać z unijnych środków w celu usunięcia szkód po powodzi, która pustoszy południe kraju od kilku dni.
List do władz UE w imieniu rządu skierował minister ds. europejskich Adam Szłapka.
Powódź 2024. Polska pisze do Komisji Europejskiej
W liście do komisarza ds. zarządzania kryzysowego Janeza Lenarczicza oraz komisarz ds. spójności i reform Elisy Ferreiry, minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka wskazał na „ciężką sytuację” w szeregu polskich regionów po tym, gdy przez południe kraju przeszła powódź.
„Ze względu na skalę szkód Polska będzie ubiegać się o pomoc finansową z unijnego Funduszu Solidarności. Oficjalny wniosek złożymy, gdy tylko będziemy w stanie szczegółowo ocenić skalę szkód” – napisał minister.
Powódź w Polsce. Środki z Funduszu Solidarności
Unijny Fundusz Solidarności jest instrumentem pomocy po klęskach żywiołowych.
Państwa członkowskie, które chcą otrzymać wsparcie, muszą złożyć wniosek do KE w ciągu 12 tygodni od daty pierwszej szkody. Jego wartość ma być obliczana w sposób „proporcjonalny” do poniesionych strat.
Roczny budżet Funduszu w latach 2024-2027 wynosi 1 mld 144 mln euro. Z tej kwoty 25 proc. rocznej alokacji (tj. 286 mln euro) można wykorzystać w każdym roku dopiero po 1 października.