Do zbrodni w podmoskiewskich Kotielnikach doszło we wtorek po zmroku. Napastnicy wzięli na cel Michaiła Szackiego, zastępcę głównego konstruktora biura „Mars”. Firma jest mocno zaangażowana w trwającą wojnę z Ukrainą.
Lokalne media podawały, że w lesie Kuźmińskim doszło do zastrzelenia mężczyzny w średnim wieku. Co ciekawe, miejsce zabójstwa znajduje się niedaleko posesji Szackiego. Jego adres miał wcześniej wyciec do opinii publicznej.
Rosja. Michaił Szacki nie żyje
Za akcją eliminacji rosyjskiego konstruktora ma stać ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
– Każda osoba, która w jakikolwiek sposób jest zaangażowana w rozwój rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego i tym samym wspiera rosyjską agresję przeciwko Ukrainie, jest legalnym celem – tłumaczył anonimowy rozmówca serwisu Hromadske.
Szacki i jego ekipa odpowiadali za modernizację rakiet typu Ch-59 do nowszej wersji. Inżynier wdrażał też bezzałogowce do rosyjskiego wojska. Sprzęt był używany do ataku na ukraińskie cele.
Wojna na Ukrainie. Śmierć rosyjskiego konstruktora
Śmierć Michaiła Szackiego została odnotowana wśród rosyjskiej wierchuszki. „Wywołała wielkie poruszenie na Kremlu, gdyż był on blisko Putina” – napisał portal haberler.com.
Zmarły konstruktor należał do ekspertów w swoim fachu. Wykładał na Moskiewskim Instytucie Lotniczym, przekazywał tam wiedzę o automatyce pokładowej bezzałogowców.
Biuro „Mars”, będące częścią przedsiębiorstwa Rostiech, współpracowało ze wspomnianą uczelnią. Głównym zadaniem inżynierów było opracowywanie systemów sterowania do pocisków typu Ch.
Źródło: Hromadske, „The Moscow Times”, haberler.com
