W piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha zabrał głos w Radzie Najwyższej. Szef dyplomacji poinformował, że obecnie liczba obywateli jego kraju, którzy którzy opuścili swoją ojczyznę w związku z wybuchem wojny z Rosją wynosi w przybliżeniu 7,5 miliona.
– To stanowi wyzwanie dla bezpieczeństwa państwa – stwierdził polityk kijowskiego rządu podczas odpowiadania na pytania deputowanych parlamentu.
Ukraina. Ilu Ukraińców jest w Polsce? Andrij Sybiha podał dane
Mówiąc o Ukraińcach w Polsce, Andrij Sybiha przekazał, że w naszym kraju przebywa ich około milion, co stanowi drugą co do wielkości społeczność ukraińską na obczyźnie.
– Mam na myśli zarówno autochtoniczną społeczność ukraińską (w Polsce – red.), jak i przymusowo przybyłych (z powodu wybuchu wojny – red.) – wskazał.
W związku z dużą obecnością obywateli Ukrainy na terytorium RP minister zapowiedział, że jego resort planuje wzmocnić obecność konsularną w Polsce. Planowane jest otwarcie dwóch nowych placówek dyplomatycznych – w Rzeszowie i w Poznaniu, gdzie zgodnie ze słowami Radosława Sikorskiego Kijów otrzyma budynek po zamkniętym konsulacie rosyjskim.
Ukraina chce powrotu obywateli do kraju. Minister o „specjalnych programach”
Andrij Sybiha ocenił, że konieczne jest stworzenie „odpowiednich warunków powrotu Ukraińców” do kraju.
Podkreślił przy tym, że aby było to możliwe, niezbędne jest zapewnienie bezpieczeństwa, co wymaga zapewnienia odpowiedniej liczby systemów obrony powietrznej, odbudowy zniszczonych budynków mieszkalnych i stworzenia sieci schronów przeciwbombowych.
– Należy przygotować specjalne programy, zarówno na poziomie Unii Europejskiej, jak i dwustronnie z poszczególnymi stolicami państw członkowskich, które zawierałyby pewien pakiet motywacyjny i specjalne programy wsparcia na rzecz dobrowolnego powrotu Ukraińców do domu. Współpracujemy w tym zakresie z naszymi europejskimi sojusznikami – powiedział minister.