12 grudnia sąd wyraził zgodę na aresztowanie Romanowskiego: Tydzień później, 19 grudnia pełnomocnik polityka poinformował, że uzyskał on azyl polityczny na Węgrzech. Tego samego dnia, jak poinformował o. Łukasz Wiśniewski, na polecenie Prokuratury Krajowej, dokonano przeszukania klasztoru św. Stanisława w Lublinie w związku podejrzeniem ukrywania się w nim Romanowskiego. O szczegółach działania śledczych prowincjał polskich dominikanów poinformował w liście do o. Dariusza Wilka, przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich.

Szczegóły działań prokuratury: Według duchownego śledczy mieli dokonać „dokładnego przeszukania obiektu klasztornego wraz z częścią mieszkalną braci, które trwało ok. dwóch godzin„. Funkcjonariusze mieli fotografować cele dominikanów oraz inne pomieszczenia klasztorne. W tym czasie nad budynkiem miały latać policyjne drony

Zobacz wideo Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto

Zdaniem zakonnika sprawa jest „zaskakująca”: Jak podkreślił, nikt z braci z lubelskiego klasztoru nie znał Romanowskiego i nigdy z nim nie rozmawiał. „Pan Romanowski nie ma też jakiegokolwiek związku z Klasztorem lubelskim” – dodał o. Wiśniewski. „Przeszukanie jest czymś bezprecedensowym. Bulwersującym jest fakt, że podejrzewano braci o ukrywanie człowieka poszukiwanego listem gończym” – oświadczył duchowny i podkreślił, że do przeszukania miało dojść, kiedy wiadomość o faktycznym miejscu pobytu poszukiwanego polityka została upubliczniona. 

Romanowski o przeszukaniu: Na temat zdarzenia wypowiedział się w mediach społecznościowych sam zainteresowany. Romanowski nazwał przeszukanie „haniebnym aktem, który jest nie tylko złamaniem konkordatu i kodeksu postępowania karnego, ale także dowodem na to, jak daleko obecny reżim jest gotów się posunąć w swojej walce z Kościołem katolickim”. „Niemcy i Ukraińcy na Podkarpaciu czy na wschodniej Lubelszczyźnie posługiwali się podobnymi narzędziami, by zastraszyć Polaków i Kościół w Polsce” – napisał. Na koniec przeprosił dominikanów, że z jego powodu „zostali narażeni na to bezprawie”. 

Prowincjał polskich dominikanów składa zażalenie: Adresatem jest Prokuratura Krajowa. Dodatkowo o. Wiśniewski poinformował o złożeniu wniosku o dostęp do akt sprawy dotyczących podstaw do powzięcia przez śledczych powyższych działań. 

Przeczytaj także: „Polacy zabrali głos ws. ucieczki Romanowskiego. Ocena jest miażdżąca”.

Źródło: TV Republika, Marcin Romanowski (X)

Udział
Exit mobile version