Jednym z ustaleń spotkania jest konieczność powołania nowej grupy zadaniowej wysokiego szczebla w celu wzmocnienia współpracy.
Bez wątpienia tematem, który łączy obie organizacje jest wojna w Ukrainie. Przypomnijmy, władze w Kijowie chcą w niedalekiej przyszłości wstąpić do obu sojuszy.
Wojna w Ukrainie. Bruksela alarmuje w sprawie działań Rosji
Przywódcy NATO i KE wydali wspólne oświadczenie, w którym podkreślono, że zmieniła się sytuacja na froncie. Wszystko z powodu działań Moskwy.
Doszło do „znacznej eskalacji wojny w Ukrainie” – napisano w kontekście rozmieszczenia żołnierzy z Korei Północnej w obwodzie kurskim. Początkiem sierpnia ten teren – po niespodziewanym ataku – padł łupem ukraińskiej armii. Kijów kontrolował niemal 100 miejscowości w regionie.
Zdaniem szefowej KE i sekretarza generalnego NATO współpraca Rosji i Korei Północnej grozi bezpieczeństwu europejskiemu oraz pokojowi na świecie.
Ukraina. Rosja ściągnęła posiłki
Według szacunków USA, Korei Południowej i Ukrainy w tym miesiącu do Rosji przybyło około 3 tys. żołnierzy Korei Północnej – przypomina agencja Unian. Analitycy uważają, że jeżeli Koreańczycy włączą się w działania wojenne, nastąpi znacząca eskalacja trwającego od ponad dwóch lat konfliktu.
Zaznaczono, że jeżeli żołnierze będą rozmieszczeni jedynie w Rosji, pozwoli to Pjongjangowi twierdzić, że nie miesza się bezpośrednio w konflikt, a po prostu pomaga sojusznikowi.
W tym roku Rosja i Korea Północna podpisały ze sobą porozumienie o wzajemnej obronie. Eksperci uważają, że w ramach tej umowy do końca grudnia tego roku Korea Północna może wysłać do Rosji 10 tys. żołnierzy.
Źródło: Reuters, UNIAN