Sprawdziły się prognozy synoptyków, którzy zapowiadali, że w czwartek prawie w całej Polsce wystąpią silne burze. Przez cały dzień, aż do nocy silne zjawiska pogodowe będą się przemieszczać na północny zachód. „Największym zagrożeniem będą punktowo silne opady deszczu, silniejszy wiatr pochodzenia konwekcyjnego, oraz w mniejszym stopniu grad” – przestrzega Sieć Obserwatorów Burz.
Pogoda. Są już pierwsze skutki burz, które przechodzą przez Polskę
Widać już pierwsze efekty burz, które w czwartek pojawiły się w kraju. Sieć Obserwatorów Burz opublikowała nagranie z Kalisza. Widać na nim zalane ulice, co spowodowało utrudnienia w ruchu.
W trakcie burz doszło też do opadów gradu. Do podobnej sytuacji doszło też w Łodzi. Według ekspertów przez miasto przeszedł tzw. downburst. „To 'bomba’ chłodnego powietrza, często związana z nawalnym opadem deszczu, która po uderzeniu w ziemię, rozprasza się promieniście, powodując bardzo silny wiatr – wyjaśnili synoptycy.
Sytuacja była dziś poważna również w województwie śląskim – tam powalone przez silny wiatr drzewa zablokowały drogi. Lokalnie pojawiły się też podtopienia – m.in. w Częstochowie.
Do podtopień doszło również w woj. podkarpackim, m.in. w powiecie jasielskim. Jak przekazała Sieć Obserwatorów Burz w serwisie X, „burze poruszają się wolno, przez co opady mogą powodować zalania i podtopienia – a te już niestety punktowo występują. Przybywa burz, które mogą nieść również opady gradu” – czytamy w komunikacie z 27 czerwca.
„Aktualnie aktywność burzowa obejmuje przede wszystkim obszar województwa wielkopolskiego (wschodnia część). Ponadto burze występują m.in. na południu Małopolski i Śląska” – przekazali około godz. 18:30 Polscy Łowcy Burz.
Dodano również, że w kolejnych godzinach „burze spodziewane są na południu, południowym zachodzie i zachodzie Polski”.
Prognoza pogody na kolejne dni. Kiedy koniec upałów?
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikowali prognozę pogody na najbliższy tydzień. Jak się okazuje, w piątek 28 czerwca w całym kraju nadal będzie się utrzymywać wysoka temperatura. W ciągu dnia „zachmurzenie na ogół umiarkowane miejscami du¿e. W całym kraju burze z silnym deszczem do 30-50 mm i porywami wiatru do 80-90 km/h” – czytamy w komunikacie synoptyków. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą nawet 32 st. C.
Podobnie będzie w sobotę i niedzielę. Według zapowiedzi ekspertów nadchodzący „weekend będzie w wielu miejscach upalny i burzowy. Opady mogą być miejscami nawalne i powodować lokalne podtopienia. Od poniedziałku koniec upałów” – czytamy w najnowszej publikacji ekspertów.
„W tygodniu uspokojenie w pogodzie, będzie padał przelotny deszcz, ale burz już się nie spodziewamy. Maksymalnie do 25 st. C” – przekazali synoptycy IMGW.
