„Nie drzyj ryja”. Wielka awantura na sesji w małej gminie. Sprawa trafiła na policję

Kłótnia podczas obrad komisji 

Do awantury doszło w czwartek, 11 grudnia, podczas posiedzenia komisji budżetowej Rady Gminy Jonkowo w powiecie olsztyńskim. W trakcie dyskusji głos zabierał wójt Jacek Jatkiewicz. Spierał się on merytorycznie z jedną z radnych. Wtedy inna radna, Joanna Wrona, zaczęła mu jednak przerywać. – Człowieku, bądź żeż cicho wreszcie – powiedziała w jego kierunku. Gdy wójt zwrócił uwagę na agresywny ton wypowiedzi, usłyszał kolejne słowa. – Czy może wreszcie zamknąć buzię? – zaatakowała wójta radna. Wójt przyznał, że poczuł się obrażony. Atmosfera na sali stawała się coraz bardziej napięta

„Nie drzyj ryja” do przewodniczącego 

W obronie zasad dyskusji zareagował przewodniczący komisji, radny Paweł Karpeza. Zaapelował do radnej o opanowanie emocji. Po słowach radnej do wójta przewodniczący wtrącił swoje uwagi. – Nie można tak mówić do człowieka – zaapelował. Radna szybko odpowiedziała. – Masz głos, to ucisz tego człowieka – zwróciła się w stronę przewodniczącego. Ten zaczął apelować o spokój. Odpowiedź była natychmiastowa i jest wyraźnie słyszalna na nagraniu z obrad. – Nie drzyj ryja – powtórzyła kilka razy radna. Karpeza spróbował załagodzić sytuację i ogłosił pięć minut przerwy.  

To jednak nie zakończyło awantury. Radna podeszła do wójta i – jak relacjonują uczestnicy – wypowiadała w jego stronę kolejne obraźliwe słowa. Mikrofon nie zarejestrował wszystkich wypowiedzi, ale gdy wójt zwrócił jej uwagę, usłyszał kolejne obelgi – tym razem zarejestrowane. – Głuchy jesteś? Nie dość, że niski to jeszcze głuchy? – dopytywała. – Siad! – padło po chwili z ust radnej. Chwilę później przewodniczący zakończył posiedzenie komisji. To też jednak nie uspokoiło radnej. Doszło do kolejnego spięcia – tym razem fizycznego. Wrona oskarżyła wójta, że ten ją „nadepnął”.  

Sprawa trafiła na policję 

Wójt zgłosił incydent organom ścigania. Policja potwierdza, że prowadzi czynności. – W dniu 15 grudnia przyjęliśmy zawiadomienie dotyczące incydentu podczas posiedzenia komisji. Sprawa dotyczy naruszenia nietykalności oraz publicznego znieważenia. Czynności są prowadzone w sprawie – poinformował w rozmowie z tvn24.pl podkomisarz Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. 


Zobacz wideo

Awantura o nocną prohibicję w Warszawie. „To jest kpina!”

To nie pierwszy taki przypadek 

Jak przyznaje wójt Jacek Jatkiewicz, podobne sytuacje z udziałem radnej miały miejsce już wcześniej. – To nie pierwszy raz. Musimy niestety pracować w takich warunkach. Na rzecz mieszkańców robimy wszystko. Zachowanie pani radnej nie jest jednorazowe. W pierwszym przypadku uderzyła pana sekretarza gminy, natomiast sprawa została umorzona ze względu na brak świadków. Druga sprawa to naruszenie nietykalności pani radczyni prawnej – mówi wójt stacji. W tej ostatniej sprawie toczy się śledztwo prokuratorskie. Radna usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej radcy prawnego. Od końca 2024 roku policja prowadziła wobec niej trzy postępowania wykroczeniowe oraz jedno karne. 

Wójt nie kryje frustracji. Twierdzi, że zachowanie radnej wpływa na funkcjonowanie urzędu i pracę rady. Policja była wzywana do urzędu dwukrotnie w trosce o bezpieczeństwo pracowników. Według wójta dochodziło do agresji słownej, podważania kompetencji i prób zastraszania. Dodaje, że z komisji budżetowej odeszło dwoje radnych, a jedna z rezygnacji została pisemnie uzasadniona zachowaniem Joanny Wrony. 

Radna nie zamierza przepraszać 

Podczas sesji rady gminy 17 grudnia, już po upublicznieniu nagrania z komisji, radna miała stwierdzić, że nie wie, za co i kogo miałaby przepraszać. Wójt mówi o „kuriozum”. Podobnie sprawę ocenia przewodniczący komisji Paweł Karpeza, który przyznaje, że był wielokrotnie obiektem słownych ataków. Redakcja TVN24 skontaktowała się z Joanną Wroną. W odpowiedzi napisała jedynie: „Po zapoznaniu się z pytaniami uważam, że jedyną możliwością jest wystąpienie na żywo w państwa telewizji z zaproszonymi gośćmi: wójtem Jackiem Jatkiewiczem, wszystkimi Radnymi Gminy Jonkowo i chętnymi mieszkańcami”. 

Czytaj także: „Totalna kompromitacja” w Pentagonie. Ludzie prezydenta wyprosili polskiego attaché obrony

Źródła: Gmina Jonkowo, TVN24, donald.pl (X)

Udział
Exit mobile version