Monika Richardson przekazała informację o śmierci swojej matki za pośrednictwem mediów społecznościowych.
„Dzisiaj rano zmarła moja Mama, Barbara Trzeciak-Pietkiewicz. Wiem, że wiele osób zechce ją pożegnać, więc na pewno jeszcze napiszę. Ale na razie nie mam słów. Przepraszam” – czytamy w poście pogrążonej w smutku dziennikarki.
Barbara Trzeciak-Pietkiewicz urodziła się w 1945 roku w Kaliszu, jednak swoje życie związała głowie z Wrocławiem. Choć ukończyła studia prawnicze poświęciła karierę zawodową dziennikarstwu. Pracowała w oddziale Telewizji Polskiej na Dolnym Śląsku, relacjonując m.in. strajki „Solidarności”, które aktywnie wspierała.
Za swoje zaangażowanie została aresztowana i internowana – w odosobnieniu, z dala od dzieci i rodziny, spędziła od 22 grudnia 1981 do 6 marca 1982 roku.
Jak wspomina w rozmowie z Interią Krzysztof Turkowski, po wyjściu na wolność dziennikarka pozostawała we Wrocławiu bardzo popularną osobą, jednak nie mogła znaleźć pracy, dlatego pracowała w miejscowym zoo, gdzie sprzedawała lody.
Więcej informacji wkrótce.
