O co chodzi: W ostatnich dniach w mediach jest głośno o tym, że posłowie Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha pobierają dodatek poselski na wynajem mieszkania położonego w warszawskiej dzielnicy, która uchodzi za luksusową. W sumie chodzi o pobieranie kwoty w wysokości 7750 złotych. Wiadomo, że posłanka ma 166-metrowy dom w Błoniu, około 30 kilometrów pod Warszawą. Sprawa wywołała szeroką dyskusję.
Wydatki innych posłów: „GW” zwróciła także uwagę na to, że Gajewska zakupiła dwa odkurzacze i robot do sprzątania jednego biura poselskiego oraz zegarek Apple Watch. Myrcha z kolei kupił cztery ekspresy do kawy. „Rzeczpospolita” przyjrzała się innym wydatkom polityków. I tak wymieniono między innymi iPhone’a Aleksandry Gajewskiej (KO) za 8 tysięcy złotych, gramofon Klaudii Jachiry (Zieloni) za 250 złotych, Piotr Adamowicz (KO) z kolei wydał 7,5 tysiąca złotych na taksówki. Iwona Arendt (PiS) wydała 16,5 tysiąca złotych na wynajem samochodu.
iPhone’y, iPady, AirPodsy: „GW” ustaliła z kolei, że Rafa³ Bochenek (PiS) w latach 2020-2022 kupił pięć smartfonów iPhone i Samsung Galaxy, Sławomir Nitras (KO) kupił w poprzedniej kadencji z kolei trzy iPhone’y, cztery pary słuchawek AirPods, trzy laptopy MacBook i tabletu iPad. Dominika Chorosińska (PiS) w 2022 roku kupiła narożnik do biura poselskiego za ponad 6 tysięcy złotych. Dane z bieżącej kadencji będą dostępne na początku 2025 roku.
Więcej na temat tej sprawy przeczytasz w artykule: „Sprawa mieszkania Myrchy i Gajewskiej. Hołownia komentuje: Tu mam poważną wątpliwość”.
Sprawdź źródła: „Rzeczpospolita”, „Gazeta Wyborcza”
