Wniosek Trumpa odrzucony: W poniedziałek 16 grudnia sędzia z Nowego Jorku Juan Merchan odrzucił wniosek prezydenta elekta o uchylenie wyroku skazującego za przestępstwo zapłaty gwieździe filmów pornograficznych Stormy Daniels za milczenie o ich kontaktach seksualnych. Sdzia, który przewodniczył procesowi o łapówki Donalda Trumpa, orzekł w tej sprawie, że są „przytłaczające dowody winy”. Stwierdził również, że niektóre z zarzutów wobec Trumpa „dotyczą wyłącznie nieoficjalnego postępowania (nie mają związku z pełnionym urzędem prezydenta) i w związku z tym nie podlegają ochronie immunitetu”.

Co oznacza decyzja sądu? Odrzucenie przez sędziego Juana Merchana wniosku Trumpa o umorzenie sprawy w sprawie zapłaty Stormy Daniels oznacza, że polityk zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych, mając na swoim koncie wyrok skazujący – wyjaśnił Reuters. Sędzia orzekł, że oskarżenie Trumpa o „zdecydowanie osobiste akty fałszowania dokumentacji biznesowej nie stwarza niebezpieczeństwa ingerencji w autorytet i funkcję władzy wykonawczej”. Rzecznik Donalda Trumpa Steven Cheung nazwał decyzję Merchana „bezpośrednim naruszeniem decyzji Sądu Najwyższego w sprawie immunitetu”.

Zobacz wideo Elon Musk ma za sobą rewelacyjny rok. Miliarder staje się coraz większym zagrożeniem dla demokracji

Wyrok ws. Donalda Trumpa: Ława przysięgłych nowojorskiego sądu na Manhattanie uznała Trumpa za winnego 34 zarzutów fałszowania dokumentacji biznesowej. To pierwszy przypadek, kiedy prezydent USA, były lub urzędujący, został skazany lub oskarżony o przestępstwo kryminalne. Trump nie przyznał się do winy i nazwał sprawę próbą zaszkodzenia jego kampanii prezydenckiej w 2024 r.

Więcej o procesach Donalda Trumpa przeczytasz w tekście „Donald Trump nie zostanie rozliczony. Prokurator wycofuje się z zarzutów. 'Zmiana okoliczności'”.

Źródło: Reuters

Udział
Exit mobile version