Dzisiaj od wczesnych godzin porannych byliśmy świadkami zmasowanego ataku lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. Rosja skierowała zarówno rakiety balistyczne, rakiety kierowane i statki bezzałogowe uderzając w infrastrukturę na terenie Ukrainy również w obwody graniczące z naszą granicą. Stąd też od godzin porannych intensywna praca żołnierzy Wojska Polskiego – przekazało DORSZ.
– Obiekt przekroczył granice Polski mniej więcej na wysokości miasta ukraińskiego Czerwonogród – przekazał.- Ze względu na warunki atmosferyczne nie byłem w stanie wydać komendy do jego zwalczania – ze względu na brak spełnienia procedur.
Przekazał, że obiektem nie jest rakieta, prawdopodobnie jest to obiekt bezpilotowy statek powietrzny. – Przeszukiwana jest gmina Tyszowce, około 25 km na południe od miejscowości Chrubieszów – dodał.
W poniedziałek rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że „od wczesnych godzin porannych obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy”.
Eksplozje słyszane były m.in. w obwodzie lwowskim graniczącym z Polską. W związku z tym wydarzeniem poderwano krajowe i sojusznicze samoloty. „Uwaga, w południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych samolotów” – podano DORSZ
Jak wyjaśniono, od wczesnych godzin porannych obserwowana jest „intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami wykonywanymi na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy”.
Polska poderwała myśliwce. Wzmożona aktywność rosyjskiego lotnictwa
Dowództwo Operacyjne RSZ przekazało, że uruchomione zostały niezbędne procedury, mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa w polskiej przestrzeni powietrznej. Ponadto Dowództwo monitoruje sytuację.
Ukraińskie media przekazały, że wojska najeźdźcy zaatakowała łącznie 10 regionów, w tym obwód lwowski graniczący z Polską.
Wojsko przypomniało również w komunikacie, że ostatni raz wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa zaobserwowano 8 lipca, kiedy atakowano zachodnią Ukrainę. Wówczas również rozpoczęto operowanie polskich i sojuszniczych samolotów w przestrzeni powietrznej.
Przypomnijmy, że na początku lipca NATO ponownie rozmieściło samoloty AWACS w przestrzeni powietrznej nad Polską, aby monitorować niebo nad Ukrainą.