Jednak za kulisami kryje się coś więcej. Wiele wskazuje na to, że Tak-Tu to kolejna odsłona rosyjskiej sieci Myprice, która wcześniej działała jako Mere. Kim jest tajemniczy prezes spółki zarządzającej sklepami i jakie są jego powiązania z rosyjskim oligarchą? Sprawie przyjrzał się dokładniej portal wiadomoscihandlowe.pl.

Tak-Tu. Nowa nazwa, ta sama strategia

Sklepy Tak-Tu do złudzenia przypominają Myprice. Te same boksy kasowe, identyczne etykiety cenowe, podobna kolorystyka i oszczędny wystrój. Towary sprzedawane są z palet, dominują produkty o długim terminie przydatności – głównie z Litwy, Łotwy, Bułgarii, Turcji czy Ukrainy. Brakuje natomiast artykułów z Rosji, co wydaje się celowym zabiegiem.

Sklepy Tak-Tu reklamują się hasłem „Zawsze niskie ceny” i przyciągają klientów nie tylko z Polski, ale również z Ukrainy, Białorusi i Litwy. Jak twierdzą pracownicy, ruch jest „przyzwoity”, a przy kasach często ustawiają się kolejki.

Kto stoi za siecią Tak-Tu? Powiązania z oligarchami

Podczas gdy Myprice w Polsce prowadzi spółka Torgservis PL, operatorem Tak-Tu jest firma Rightstore, zarejestrowana w Białymstoku. Na jej czele stoi Viktor Lipin, oficjalnie figurujący w KRS jako Litwin. Jednak jego powiązania sięgają głębiej. Lipin zarządza także spółką Retail Up, powiązaną z rosyjskim oligarchą Siergiejem Szneiderem.

Szneider to potężny gracz w branży dyskontowej. W 2009 r., wraz z rodziną, stworzył w Rosji sieć Swetofor, która stała się jednym z największych operatorów spożywczych w kraju. Jego imperium handlowe rozrosło się poza granice Rosji pod marką Mere, jednak po inwazji na Ukrainę sklepy tej sieci były masowo zamykane w Europie.

Co ciekawe, Szneider w polskich dokumentach dotyczących Torgservisu widnieje jako obywatel Grenady, ale w przypadku Retail Up wpisano już wprost, że to obywatel Rosji.

Powrót pod nowym szyldem. Reakcja rządu

W grudniu 2023 r. ujawniono, że Myprice, czyli dawniej Mere, powróciło do Polski. Teraz pojawiła się kolejna marka – Tak-Tu. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało, że działalność spółki zostanie przeanalizowana pod kątem ewentualnych działań ograniczających rosyjską obecność w polskim handlu.

To nie pierwszy raz, gdy Szneider i jego biznesy trafiają na cenzurowane. W Ukrainie w 2022 r. nałożono na niego sankcje, całkowicie blokując jego działalność. Wcześniej, w 2021 r., ukraiński rząd zakazał funkcjonowania Mere, uznając ją za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Problemy Szneidera także w Rosji

Co ciekawe, w ostatnim czasie Siergiej Szneider ma kłopoty nawet w Rosji. Na początku 2025 r. Rospotrebnadzor przeprowadził masowe kontrole w 3 tys. sklepów należących do jego sieci Swetofor i Majak. Wykryto liczne nieprawidłowości, a niemal 300 placówek zamknięto.

Za kontrolami stoi deputowany Siergiej Lisowski z partii Władimira Putina, co sugeruje, że sprawa ma podłoże polityczne. Interesuje się nią także pierwszy wicepremier Rosji Dienis Manturow, co może oznaczać, że Szneider przestał być „nietykalny” w Rosji.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.