We wtorek po godzinie 12 rozpoczęło się 41. posiedzenie Rady Ministrów. W części otwartej dla mediów premier poprosił ministrów o przekazanie szczegółowych informacji o popowodziowym krajobrazie południowo-zachodniej Polski. Na koniec wystąpienia dla mediów Donald Tusk przekazał najnowszy bilans ofiar kataklizmu.
– Mówimy ciągle o dziewięciu ofiarach śmiertelnych wykrytych na terenach powodziowych – w tej grupie jest najprawdopodobniej obywatelka Czech, która jeszcze zginęła po stronie czeskiej oraz jeden obywatel Niemiec oraz siedmioro obywateli polskich – poinformował szef rządu.
Powódź 2024. Premier odpowiada na dezinformację
– Chciałbym żeby to dotarło do tych wszystkich, którzy na (powodzi) chcieli uprawiać brudną politykę: to nikomu nie przyniosło ulgi: szerzenie informacji o setkach zabitych i ponurym działaniu rządu mającym na celu coś ukryć w tym temacie – powiedział Tusk.
– Ma nadzieję, że zamknęliśmy ten ponury rozdział dezinformacji – dodał polityk.
Prezydent leci do Ramstein. Premier wydał polecenie ministrom
– Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, że chce reprezentować polskie władze na tym spotkaniu. Zgodnie z zasadą, że w tych sprawach „działamy razem„, ja już tego nie kwestionuję, ale chciałbym żebyście panowie przygotowali precyzyjne stanowisko, aby pan prezydent wiedział, co ma zaprezentować na spotkaniu w Ramstein – powiedział Donald Tusk.
– Panie premierze (Władysławie Kosiniak-Kamyszu): liczę, że na czwartkowym spotkaniu z prezydentem przekaże pan nasze jasne stanowisko – dodał szef rządu.
Spotkanie w ramach Grupy Ramstein z udziałem najważniejszych światowych polityków zostało zaplanowane na 12 października na terenie amerykańskiej bazy wojskowej w Niemczech.
W rozmowach udział weźmie m.in. prezydent USA Joe Biden, który między 10 a 13 października złoży pożegnalną wizytę państwową w Republice Federalnej Niemiec. Na naradzie będzie obecny Wołodymyr Zełenski, który na forum ma przedstawić szczegóły nowego planu pokojowego.
Plan pokojowy. Wołodymyr Zełenski w Ramstein przekaże szczegóły
Według „Wall Street Journal” szumnie zapowiadany przez kijowską administrację plan nie jest niczym przełomowym. Dokument to zmodyfikowana wersja wniosku o większą ilość broni dla Ukrainy i zniesienie zniesienie ograniczeń, dotyczących użycia pocisków dalekiego zasięgu do ataków w głąb Rosji.
Grupa Ramstein powstała w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę i stanowi sojusz ponad 50 państw i organizacji, w ramach którego opracowano mechanizm regularnej pomocy wojskowej dla Kijowa w postaci dostaw broni, szkolenia żołnierzy i naprawy sprzętu. Spotkania w tym formacie na różnych szczeblach odbywają się co miesiąc.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
