PO chwaliła się obniżką cen produktów spożywczych we wpisach opublikowanych 23 grudnia. Posty porównywały ceny z ubiegłego oraz bieżącego roku. Dotyczyły cukru, mąki, karpia i masy makowej. PO podkreśliła przy tym, że ostatni z wymienionych produktów potaniał o 3,41 proc. Niedługo po publikacji wpisy zostały skasowane.
Krytyka wpisów PO: Znaczna część osób komentujących posty Platformy Obywatelskiej skrytykowała partię za próbę przedstawiania informacji o pojedynczych produktach w sposób sugerujący, że osiągnięto duży sukces w walce z drożyzną, mimo że ceny wielu innych produktów w ciągu ostatniego roku znacznie wzrosły. Wpisy PO skomentował m.in. lider partii Razem Adrian Zandberg. „Jprd… Czy wy sobie jaja robicie, PO? Kiedy ostatnio byliście w sklepie?” – napisał na X.
W innym poście Zandberg zwrócił uwagę, że dane potwierdzają wzrost cen żywności. „Drogi premierze Donaldzie Tusku! Ceny jedzenia od poprzednich Świąt wzrosły, nie spadły. Jeśli Pan nie dowierza partii Razem, może Pan sprawdzić w Urzędzie Statystycznym (…). Pchanie opowieści, że jest super, bo to najtańsze Święta w historii, nie wyjdzie, nawet gdyby Wasze tuby propagandowe pchały to 24/7″ – stwierdził Adrian Zandberg.
Więcej: O listopadowym wzroście cen przeczytasz w artykule „Ceny znów w górę. Wzrost nawet dwucyfrowy. To nie masło podrożało najbardziej”.
Źródła: Adrian Zandberg 1, Adrian Zandberg 2, Michał Wróblewski
