
W skrócie
-
Zderzenie pociągów turystycznych w pobliżu Machu Picchu w Peru spowodował śmierć maszynisty i dziesiątki rannych.
-
Trwa śledztwo mające ustalić przyczyny tragedii oraz odpowiedzialność przewoźników Inca Rail i Peru Rail.
-
Wypadek ujawnił narastające problemy z bezpieczeństwem, infrastrukturą i zarządzaniem ruchem w okolicach popularnego celu turystycznego.
Do tragicznego zderzenia doszło we wtorek na trasie łączącej stację Ollantaytambo z Aguas Calientes. Drugie z miast jest położone kilka kilometrów od Machu Picchu.
Pociągi Inca Rail i Peru Rail przewoziły turystów odwiedzających i wracających ze słynnego miasta Inków, które w 2007 roku zostało uznane jednym z siedmiu nowych cudów świata.
Bilans wypadku jest tragiczny. Nie żyje Roberto Cardenas, jeden z maszynistów, a kilkadziesiąt osób zostało rannych.
Tragiczny wypadek w Peru. Nie żyje maszynista
Peruwiańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że na miejsce zostało wysłanych 12 karetek i zespołów medycznych. Szybkie dotarcie utrudniało ukształtowanie terenu w tym rejonie Andów. Brakuje tam bezpośredniej infrastruktury drogowej.
Władze Peru przekazały, że po wypadku wszczęto śledztwo. Zadaniem prokuratorów jest wyjaśnienie przyczyny kolizji na torach. Poszkodowani otrzymali pomoc, skoordynowaną we współpracy z prywatnymi szpitalami.
Peru. Śledztwo w sprawie wypadku na trasie do Machu Picchu
Spółki Inca Rail i Peru Rail, do których należą pociągi, muszą „przedstawić dokumentację techniczną oraz aktualne polisy ubezpieczeniowe, w celu weryfikacji zakresu ich ochrony i podjęcia odpowiednich działań” – poinformowano w rządowym komunikacie opublikowanym po wypadku.
Według portalu Peru21 w ostatnim czasie rosły obawy o komfort i bezpieczeństwo turystów chcących zobaczyć Machu Picchu. Pojawiały się skargi na wysoki popyt i związane z tym koszty transportów, ograniczoną przepustowość na wąskich trasach i problemy z zarządzaniem.
Źródło: Reuters, Peru21

