Na początku sierpnia Polski Związek Narciarski poinformował o odnowieniu się urazu Piotra Żyły. – Jest pokłosiem dawnej kontuzji. Przypomniała o sobie podczas treningu bazowego, który miał miejsce półtora tygodnia temu. Skonsultowaliśmy sprawę ze specjalistami, a badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło, że chodzi o dawny uraz łąkotki – informował PZT.

Operacja Piotra Żyły

Sztab trenerski na czele z samym zawodnikiem zdecydowali się na artroskopię, podczas której usunięto naszemu zawodnikowi kawałek łąkotki. – Widzę pozytywną stronę tej sytuacji. Przez ostatnie dwa lata Piotrek zawsze musiał być nieco ostrożny podczas realizowania pewnych zadań treningowych. Często odczuwał dyskomfort w kolanie, co wpływało na sposób wykonywania ćwiczeń. Mam nadzieję, że nareszcie odnaleźliśmy źródło tych problemów – mówił jakiś czas temu Thomas Thurnbichler.

Po operacji Piotr Żyła wystosował krótki apel do wszystkich kibiców. „Zabieg się udał. Nie mogę się doczekać powrotu na skocznię. Mógłbym wrócić już na zawody LGP w Hinzenbach, ale podejdę do tego na spokojnie. Moim celem będzie udział w Mistrzostwach Polski w październiku. A zimą, to wiadomo… idziemy full gaz!” – czytamy w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego.

Piotr Żyła wraca na skocznie. To zdjęcie mówi wszystko

Jak przypomniał serwis skijumping.pl 12 września Piotr Żyła wziął udział w konferencji prasowej i poinformował o planach powrotu do skakania. – Po raz ostatni skakałem na początku sierpnia, na zgrupowaniu w Zakopanem. W zasadzie z rozwalonym z kolanem. To były próbne skoki, żeby sprawdzić, czy mogę z tym skakać. Wyszło na to, że nie mogę. Potem miałem zabieg artroskopii i nie spodziewałem się, że to tak dobrze wypadnie. Zaraz po zabiegu było dużo lepiej niż przed – mówił podczas Letniego Grand Prix w Wiśle.

Skoczek narciarski wspomniał również o planie powrotu na rozbieg 24 września. Wszystko idzie w dobrym kierunku, co możemy zauważyć w najnowszym poście Żyły na Instagramie. „Wiewiór” stanął na tle skoczni i napisał: – Fajnie tu być z powrotem – czytamy.

W zawodach GP w Hinzenbach Piotr Żyła jeszcze nie wystąpi, ale do składu wraca inny nasz skoczek – Dawid Kubacki. Oprócz niego w rywalizacji zobaczymy Pawła Wąska, Jakuba Wolnego i Kacpra Juroszka.

Udział
Exit mobile version