Prawo i Sprawiedliwość uzupełniło zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, które złożono 17 grudnia 2024 roku. Przytoczono dodatkowe okoliczności faktyczne, uzasadniając je.
Rafał Bochenek (jako pełnomocnik finansowy komitetu PiS w wyborach parlamentarnych 2023 roku – red.) zaznaczył, że minister finansów Andrzej Domański oraz Joanna Baranowska (główny specjalista Wydziału Nadzoru Właścicielskiego, Zarządzania Należnościami i Finansowania Partii Politycznych w Departamencie Prawnym Ministerstwa Finansów) nie dopełnili swoich obowiązków.
Subwencja dla PiS. Rafał Bochenek pokazał wniosek do prokuratury
Chodzi o zaniechanie wypłaty Prawu i Sprawiedliwości dotacji zasądzonej przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, którą przyjęła Państwowa Komisja Wyborcza.
Jak czytamy, wskazane osoby „były zobowiązane do wypłaty dotacji podmiotowej oraz subwencji dla partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość”. „Zaniechali (odmówili) realizacji powyższego obowiązku, powołując się na okoliczności niestanowiące podstawy prawnej dla takiego postępowania” – podkreślono.
Bochenek w swoim wniosku wskazał na przestępstwo działania na szkodę interesu publicznego (poprzez zagrożenie pluralizmu politycznego) oraz prywatnego (interesów majątkowych PiS). Co istotne, polityk PiS zwrócił uwagę, że w sprawę może być zamieszanych więcej urzędników z Ministerstwa Finansów.
Rząd będzie dyskutował o pieniądzach dla PiS? Bochenek komentuje
Wpis Rafała Bochenka na portalu X został opatrzony krótkim komentarzem do obecnych działań koalicji rządzącej.
„Podobno do dyskusji o wypłacie środków finansowych dla PiS przymierza się Rada Ministrów. Decyzja Rady Ministrów, dotycząca wypłaty środków finansowych należnych PiS-owi, niezależnie od tego jaka ona będzie, nie ma żadnego znaczenia prawnego!” – zaznaczył poseł.
Jak dodał, odpowiedzialność za ewentualnie niewykonanie uchwały PKW spoczywa tylko na ministrze finansów i grozi mu za to odpowiedzialność konstytucyjna i prawnokarna.
