PiS ostrzył sobie zęby na TVN: Dziennikarz Onetu Kamil Dziubka ujawnił w książce „Kulisy PiS”, że partia rozważała zakup stacji TVN24. – Wie pan, że kiedyś myśleliśmy o kupnie TVN24? Był taki pomysł jeszcze przed wyborami w 2015 r. – powiedział bywalec Nowogrodzkiej. Przejęcie udziałów stacji wiązałoby się jednak z dużym wydatkiem. – To na oko było co najmniej kilkanaście miliardów złotych, więc to mógłby zrobić tylko Orlen albo któryś z banków – ocenił rozmówca Kamila Dziubki.
TVN na oku biznesmenów: W październiku „Newsweek” nieoficjalnie ujawnił, że na stole były trzy poważne oferty zakupu TVN, z czego dwie – czeska i węgierska – według Andrzeja Stankiewicza były obecnie poważnie rozpatrywane. Jak przekazał Onet, pierwsza z nich miała pochodzić od grupy PPF założonej przez najbogatszego Czecha – Petera Kellnera. Drugą ofertę miał podobno złożyć holding węgierskiego miliardera Józsefa Vidy. Warto zaznaczyć, że w przeszłości nabył on pakiet kilkunastu kanałów wraz z TV2 po apelu Victora Orbana, aby utworzyć coś na wzór narodowego zjednoczenia prasowego. Ostatnim zainteresowanym miał być jeden z amerykańskich nadawców, którego celem było rzekomo tymczasowe przejęcie sterów stacji do poprawy jej sytuacji finansowej.
Problemy finansowe Warner Bros? Na początku sierpnia bieżącego roku „Financial Times” ujawnił, że dyrektor generalny Warner Bros. Discovery David Zaslav oraz dyrektor finansowy Gunnar Wiedenfels zastanawiają się nad sprzedażą niektórych aktywów, w tym polskiego nadawcy TVN. – To nie jest zaskoczenie, biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację koncernu i jej prezesa – skomentował wówczas ekspery rynku mediów Marek Sowa w rozmowie z Press.
Więcej informacji na temat sprzedaży TVN znajduje się w artykule: „’Duża radość polityków PiS’. Ujawniono kulisy rozmów ws. ewentualnej sprzedaży TVN-u”.
Źródła: Onet, Onet 2, Newsweek, Financial Times, Press
