W kwietniu 2023 roku Onet ujawnił, że polska medalistka olimpijska w windsurfingu Zofia K. usłyszała prokuratorskie zarzuty. Kobieta miała w nielegalny sposób wejść w posiadanie mieszkania w centrum Warszawy, należącego wcześniej do jej ojca. Mężczyzna miał notarialnie przepisać nieruchomość na córkę. Jednak zdaniem śledczych jego stan zdrowia nie pozwalał na to, aby dokonać tego w pe³ni świadomie. Przepisanie mieszkania miało nastąpić tuż przed śmiercią ojca sportsmenki. Cała sprawa miała oburzyć innych członków rodziny.
Warszawa. Prokuratura oskarżyła polską medalistkę o oszustwo
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Norbert Woliński przekazał w rozmowie z TVN Warszawa, że śledztwo w sprawie Zofii K. jest zakończone.
„Akt oskarżenia skierowano do sądu pod koniec kwietnia. Utrzymano w nim zarzut oszustwa, za co grozi osiem lat więzienia. W sprawie oskarżono również notariusza, który stanie przed sądem pod zarzutem niedopełnienia obowiązków służbowych” – czytamy na portalu. Sportsmenka na początku kwietnia tego roku ogłosiła zakończenie swojej kariery żeglarskiej.
Homofobiczna aktywność Zofii K.
Zofia K. to była mistrzyni świata w windsurfingu, a także medalistka Igrzysk Olimpijskich. O sportsmence zrobiło się głośno między innymi za sprawą jej wypowiedzi w stronę społeczności LGBT+. Zofia K. publicznie opowiedziała się przeciwko prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu po tym, jak podpisał deklarację LGBT+. Wyraziła sprzeciw „przeciwko promocji środowisk LGBT”, stwierdziła także, że „nie o taką Warszawę walczył w powstaniu jej dziadek”.
Wdała się również w konflikt z prezenterką telewizyjną Kingą Rusin, gdy ta zaczepiła ją na ulicy i skrytykowała jej homofobiczne wypowiedzi. Zofia K. w odpowiedzi nagrała ją telefonem i upubliczniła wizerunki jej dzieci. Sportsmenka była także prowadzącą programu katolickiego TVP Raj. Z kolei w 2016 roku została ambasadorką Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
