Mężczyzna uzbrojony w karabin i pistolet zabił w środę trzy osoby przebywające w budynku na terenie szpitala w Tulsie, w stanie Oklahoma. Mężczyzna następnie popełnił samobójstwo – poinformowała agencja Reutera, powołując się na miejscową policję.
Policja przybyła do szpitala w Tulsie, w stanie Oklahoma trzy minuty po otrzymaniu zawiadomienia o strzelaninie. – Funkcjonariusze od razu skierowali się w stronę, skąd dobiegały odgłosy strzelaniny, na drugie piętro budynku – powiedział dziennikarzom zastępca szefa policji w Tulsie, Eric Dalgleish.
W efekcie ataku zginęły cztery osoby, w tym podejrzany o przeprowadzenie ataku. Funkcjonariusze ewakuowali kampusu szpitala – podał Departament Policji w Tulsa na Twitterze. W pobliskiej szkole utworzono centrum łączności, w którym rodziny mogły skontaktować się z bliskimi.
Strzelanina w stanie OklahomaReuters
Strzelaniny w USA i pytania o dostęp do broni
Środowa tragedia w Tulsie jest kolejną z serii podobnych, które wstrząsnęły Stanami Zjednoczonymi.
W następstwie strzelanin w supermarkecie w Buffalo, w stanie Nowy Jork, w której zginęło 10 osób, oraz w szkole w Uvalde, w Teksasie z 19 zabitymi uczniami i dwiema nauczycielkami – stanowa legislatura Nowego Jorku przedstawiła we wtorek 10 projektów ustaw zmierzających do zaostrzenia kontroli nad bronią palną.
– W ciągu ostatniego miesiąca dwie straszne strzelaniny w Buffalo i w Teksasie wstrząsnęły całym narodem i rzuciły nowe światło na pilną potrzebę działania, aby zapobiec przyszłym tragediom – uzasadniała gubernator Kathy Hochul.
Źródło zdjęcia głównego: Reuters