Daniel Obajtek zajmował się tym, czym najbardziej lubi się zajmować, a więc własną kieszenią, własnym portfelem – mówił poseł Marcin Kierwiński (PO), komentując informacje na temat pensji i premii dla członków zarządu Orlenu. Według opozycji, pobrali oni wynagrodzenie bezprawnie. – Ten milion plus, milion gratis, który sobie wyczarował Daniel Obajtek, to jest po prostu plucie w twarz tym wszystkim ludziom, którzy wstają o 6 rano, idą do pracy, ciężko harują, żeby dostać pensję minimalną – komentowała posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica).