Jeden z obrońców ukraińskiej Wyspy Węży, autor słów „rosyjski okręcie wojskowy, p… się”, wrócił z rosyjskiej niewoli – poinformowały we wtorek lokalne władze. Roman Hrybow został uhonorowany odznaczeniem „Za zasługi dla obwodu czerkaskiego”.
„Miałem zaszczyt przywitania w ojczyźnie naszego – nie przesadzając – legendarnego wojskowego. Roman brał udział w obronie Wyspy Węży” – napisał w serwisie Telegram Ihor Taburec, szef władz obwodu czerkaskiego.
Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl >>>
Jak dodał, mieszkańcy tego regionu wraz z pobratymcami „pokazali całemu światu twardość i siłę ukraińskiego ducha, niezłomność”. Poinformował, że Romanowi Hrybowi przyznał odznaczenie „Za zasługi dla obwodu czerkaskiego”.
Czytaj też: Atak na Wyspę Węży. „Symbol oporu” Ukraińców przed Rosjanami
Obrońca Wyspy Węży uhonorowany odznaczeniem „Za zasługi dla obwodu czerkaskiego” [29.03.2022] twitter.com/DefenceU
„Rosyjski okręcie wojskowy: p… się!”
24 lutego, w pierwszym dniu agresji Rosji na Ukrainę, rosyjska Flota Czarnomorska zaatakowała niewielką ukraińską Wyspę Węży na Morzu Czarnym, której broniło zaledwie kilkunastu strażników granicznych. Nagranie wymiany zdań pomiędzy atakującym okrętem a ukraińskimi żołnierzami opublikowano w internecie.
„Tu rosyjski okręt wojskowy, poddajcie się i złóżcie broń. W przeciwnym razie rozpoczniemy atak” – słychać na nagraniu. „Rosyjski okręcie wojskowy: p… się!” – odpowiedzieli obrońcy.
Początkowo władze Ukrainy poinformowały, że wszyscy obrońcy wyspy zginęli. Potem okazało się, że są w rosyjskiej niewoli.
Czytaj też: Znaczek pocztowy „Rosyjski okręcie wojenny, p… się!”
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/DefenceU