Prezydent USA Joe Biden zaapelował do obywateli amerykańskich przebywających na Ukrainie o natychmiastowe opuszczenie jej terytorium. Jednocześnie zapowiedział, że nie wyśle wojskowych samolotów, by ewakuować tych, którzy będą chcieli wylecieć z Ukrainy, jeżeli dojdzie do konfliktu zbrojnego i rosyjskiej napaści.
W rozmowie ze stacją telewizyjną NBC News prezydent USA Joe Biden zaapelował do obywateli amerykańskich przebywających na Ukrainie o natychmiastową ewakuację. – Amerykańscy obywatele powinni wyjechać już teraz – powiedział.
Jak pisze portal stacji CNN, Biden – odnosząc się w wywiadzie do Rosji, która zebrała wojska w pobliżu granic Ukrainy – powiedział, że „to nie jest tak, że mamy do czynienia z organizacją terrorystyczną”. – Mamy do czynienia z jedną z największych armii na świecie. To kompletnie inna sytuacja i sprawy mogłyby się potoczyć w szaleńczym tempie – podkreślił.
OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO
Jednocześnie Biden zapowiedział, że gdyby doszło do rosyjskiej inwazji, nie wysłałby amerykańskich samolotów wojskowych do ewakuowania obywateli. Zaznaczył, że to by była „wojna światowa, gdyby Amerykanie i Rosjanie zaczęli do siebie strzelać” – cytuje słowa prezydenta CNN.
Joe Biden ocenił też, że nawet jeśli Władimir Putin okazałby się „na tyle niemądry, by wejść (na Ukrainę – red.), to jest na tyle mądry, by nie zrobić niczego, co by negatywnie wpłynęło na obywateli USA”.
Czytaj również: Rosja-Ukraina. Sytuacja na granicy i przyczyny konfliktu
Prezydent USA Joe BidenKen Cedeno/PAP/EPA
Departament Stanu rekomenduje bezzwłoczne opuszczenie Ukrainy
Bezzwłoczne opuszczenie terytorium Ukrainy zarekomendował też w czwartek Departament Stanu USA. Jako powód zalecanego powstrzymania się od podróżowania na Ukrainę podano „zagrożenie działaniami militarnymi Rosji oraz epidemię COVID-19”.
Jak wskazano w komunikacie, ci, którzy znajdują się na Ukrainie, powinni z niej wyjechać wykorzystując komercyjne bądź prywatne środki transportu”. Ocenia się, że w okresie od grudnia 2021 r. do początku lutego na terytorium Ukrainy znajdowało się ok. 30 tys. osób z amerykańskim obywatelstwem.
Rosja zaprzecza, że ma jakiekolwiek agresywne plany względem Ukrainy. Zachód podkreśla, że to Rosja jest odpowiedzialna za konflikt i podnoszenie napięcia w regionie.
Źródło zdjęcia głównego: Ken Cedeno/PAP/EPA