Zamaskowany mężczyzna, który w piątek wieczorem napadł na sklep w Markach trafił w ręce policji. Napastnik ranił dwóch mężczyzn, chcących przeszkodzić mu w napadzie.
– Prawdopodobnie dziś usłyszy zarzuty – poinformowała w poniedziałek oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie młodsza aspirantka Monika Kaczyńska.
37-letni mężczyzna podejrzewany o dokonanie rozboju w jednym z supermarketów w Markach (woj. mazowieckie) został zatrzymany przez policję w niedzielę po godz. 15.
Napad na sklep w Markach
Mężczyzna wtargnął w piątek wieczorem do sklepu. – Sprawca grożąc, zażądał pieniędzy od kasjerki – powiedziała polsatnews.pl komisarz Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.
Policja otrzymała zgłoszenie około godz. 21:15.
WIDEO: Nożownik w sklepie
– Wstępne ustalenia policji wskazują, że do kasjerki jednego z supermarketów w Markach podszedł mężczyzna z zasłoniętą twarzą, grożąc przedmiotem przypominającym nóż – powiedziała Polsatnews.pl komisarz Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.
ZOBACZ: Lublin. Napad na jubilera z bronią palną. Policja zatrzymała trzech podejrzanych
– Mężczyzna zażądał pieniędzy – dodała policjantka. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawca chciał zabrać kasetkę z pieniędzmi.
Na napaść zareagowali dwaj klienci, którzy przebywali w sklepie. Chcąc udaremnić napad, wdali się w sprzeczkę z nożownikiem.
Napastnik zranił obu mężczyzn. – Doszło do szarpaniny, w wyniku której mężczyźni ci odnieśli obrażenia – powiedziała komisarz Wersocka.
Obaj poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala, ale policja nie udziela informacji o ich stanie zdrowia.
an/ sgo/polsatnews.pl/PAP